Sesja w USA miała mało ciekawy przebieg. Indeksy rozpoczęły od niewielkich wzrostów, szybko jednak wróciły do poziomów piątkowych zamknięć a w ostatnich dwóch godzinach przeszły na niewielkie minusy. Obroty tak na NYSE, jak i na Nasdaq’u obniżyły się, na obu rynkach były nieco niższe od średnich miesięcznych. W handlu posesyjnym nie było znacznych zmian – AHI zakończyło wzrostem o 0,11%.
Rynku nie zdynamizowały ani wyniki spółek za pierwszy kwartał, ani dane makro, chociaż z reguły były wyższe od oczekiwań analityków. Dzisiaj kolejne spółki przedstawią raporty kwartalne, największe znaczenie powinny mieć: Ariba, DuPont, Verizon. Ostatnie sesje pokazują, że rynek ma problem z obraniem kierunku ruchu. Dosyć dobre wyniki kwartalne spółek mogłyby dać pretekst do umiarkowanej poprawy notowań. Obawy przed podwyżkami stóp procentowych jednak skutecznie hamują próby wzrostów.