Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słaby atak 'byków' w Warszawie

0
Podziel się:

Indeks 20 największych spółek obrał kierunek na najbliższe wsparcie 1400 pkt. Podaż została wstrzymana a to w dużym stopniu ułatwiło marsz byków / DM POLONIA NET SA /

W poniedziałek amerykańskie indeksy wyraźnie wzrosły, ponieważ znacznie lepsze od oczekiwanych okazały się dane na temat sprzedaży domów w styczniu (+16%). Dodatkowo kilka znanych spółek przedstawiło nieco lepsze prognozy tegorocznych wyników finansowych i popyt na akcje wziął górę. Dow Jones zyskał 1,8% przeskakując ponownie ponad 10 tys. punktów. Wreszcie Nasdaq mógł pochwalić się przyzwoitym wzrostem (+2,6%). Komentatorzy podkreślają jednak, że wczorajszym zwyżkom w Nowym Jorku nie towarzyszyły odpowiednio duże obroty, co każe podchodzić z rezerwą do takiej poprawy nastrojów. Mimo, że w Europie już wczoraj zdążyli zdyskontować poniedziałkowe zwyżki przy Wall Street (DAX +2,5%), to jednak od rana miały miejsce dalsze zwyżki cen akcji. Niewątpliwie na dobre samopoczucie inwestorów Starego Lądu miał podany o godz. 10:00 niemiecki indeks Ifo obrazujący poziom nastrojów wśród przedsiębiorców największej gospodarki strefy euro. Wzrósł on w lutym znacznie bardziej niż oczekiwano. Stało się tak dzięki coraz
silniejszym oczekiwaniom, że sytuacja w niemieckiej gospodarce wkrótce poprawi się. Wartość indeksu, sporządzanego na podstawie rozmów z przedstawicielami 7000 niemieckich firm, wzrosła do 88,7 punktu z 86,2 w lutym. Indeks wzrósł czwarty miesiąc z rzędu.

Giełda warszawska również skorzystała na światowym pędzie do akcji. WIG20 po wczorajszym rajdzie w ostatniej godzinie sesji, dzisiaj na swoim wykresie otworzył okno hossy. Indeks 20 największych spółek obrał kierunek na najbliższe wsparcie 1400 pkt. Podaż została wstrzymana a to w dużym stopniu ułatwiło marsz byków. Dobrą atmosferę na parkiecie robiły Pekao i TPSA (kilku procentowe wzrosty). BPH odrabiał także ostatnie spadki. Z mniejszych spółek na uwagę zasługuje wzrost MCI. Podczas ostatnich sesji jego kurs osuwał się pod własnych ciężarem (do 1,06 zł). Dzisiaj ukazały się rekomendacje analityków BDM Pekao , zachęcające do akumulacji tych walorów (wycena na 1,56 zł). Kurs wystrzelił w górę (do 1,19 zł) przy bardzo dużych obrotach.

Na rozpoczynającym się dziś dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej nie można za bardzo liczyć na koleją redukcję stóp. RPP w końcu stycznia w atmosferze silnych nacisków politycznych zredukowała główną stopę rynkową do 10 procent z 11,55 procent. W zeszłym roku RPP obniżyła stopy sześciokrotnie o 750 punktów bazowych. Marek Belka sądzi, że ostatnie redukcje wspomogły gospodarkę i domaga się dalszego łagodzenia kosztów pożyczanej złotówki. Jednak ostatnie wypowiedzi Leszka Balcerowicza wskazują na pozostawienie tym razem stóp bez zmian. Stosowny komunikat ukażę się jutro.

O 16:00 w USA opublikowano indeks optymizmu konsumentów podawany przez instytut Conference Board. Według analityków ankietowanych przez Reutera indeks ten miał spaść w lutym do 96,8 punktu z 97,3 w grudniu. W rzeczywistości wskaźnik ten spadł do 94,1 a więc znacznie więcej niż oczekiwano. Ostudziło to wyraźnie nastroje na giełdach tak w Europie jak i za oceanem. Nam również przy tej okazji się oberwało.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)