fuzji w sektorze bankowym (Wachovia przejmuje SouthTrust) nie zelektryzowała rynku. Po piątkowym wzroście obrotów (wygasały opcje i kontrakty terminowe), aktywność rynku powróciła do normy z poprzednich sesji. Niska aktywność spowodowana jest głównie oczekiwaniem na przyszłotygodniowe FOMC oraz przejęcie władzy w Iraku z dniem 1 lipca. Można się zatem obawiać, że kolejne sesje tego tygodnia będą mało ciekawe. Dane makro dopiero w czwartek (zamówienia na dobra trwałego użytku i koniunktura na rynku nieruchomości), do tego czasu trudno zatem oczekiwać wyższej zmienności.
W sytuacji technicznej nic się nie zmieniło – indeksy już od 9 sesji poruszają się obrębie wąskich konsolidacji. Wybicie z obszarów tych konsolidacji będzie sygnałem do mocniejszego ruchu cenowego. Nieco bardziej prawdopodobnie jest wybicie górą. Są jednak małe szanse, aby doszło do tego już w tym tygodniu.