. Niewielkie obroty podczas przedostatnich w tym roku notowań tylko potwierdziły, że znakomita większość inwestorów z powodzeniem kontynuuje świąteczno-noworoczny wypoczynek. Po poniedziałkowych, silnych wzrostach zza oceanem i przy lekko rosnących rynkach zachodnioeuropejskich rodzime indeksy w bardzo niewielkim stopniu zmieniły swoje poniedziałkowe wartości. Od rana w Warszawie uwagę nielicznej rzeszy graczy zwracał mocno spadający kurs Prokomu i idący tradycyjnie w ślad za nim Softbank. Przecena gdyńskiej spółki miała swoje podłoże w obawach rynku o brak możliwości spłaty zadłużenia przez spółkę zależną Prokom Internet wobec swojej spółki-matki po wykorzystaniu przez tą pierwszą opcji sprzedaży swoich udziałów w Wirtualnej Polsce po, jak się okazuje, zbyt niskiej cenie. Humory mogło popsuć też Pekao, mocniej przecenione pod sam koniec sesji. Z kolei nieco lepiej radziły sobie, nieco silniejsze od rynku inne banki BPH PBK, BZ WBK, BRE Bank oraz Orbis. Nowe szczyty
osiągnął kurs BACA, który powoli ale systematycznie zbliża się do 200 zł. Nie zawiodła również spora grupa mniejszych spółek, które w związku ze zbliżającym się końcem roku pną się systematycznie do góry poprawiając wycenę portfeli. Na wartości mocno zyskały walory Oławy. We wtorek także sporo zarobili posiadacze m.in. Impexmetalu, Talexu, Vistuli, Okocimia i notowanych po raz pierwszy akcji Redanu. W przypadku tych ostatnich walorów spółce udało się zdążyć przed końcem roku i przed podatkiem od zysków zarejestrować nową emisję w sądzie, a notowane dotychczas prawa do akcji zamienić na akcje. Podobny manewr planuje wykonać Śnieżka, której silnie rosnące od poniedziałku prawa do akcji mają zostać w ostatnim dniu roku również zamienione na akcje.
