Na dzisiejszej sesji niemal wszystko było „symboliczne”. Poziom otwarcia powyżej 2900 pkt. na WIG20 symbolizował siłę rynku. Później mieliśmy symboliczne spadki indeksu, który zakończył dzień, symbolicznym minus 0,4 proc.
Symboliczne przez całą sesję były również obroty. Na akcjach wchodzących w skład indeksu WIG20 właściciela zmieniły walory o wartości około 700 tys. zł, z czego aż 200 tys. przypadło na Bioton. Do symbolu urasta również 5 proc. spadek na tych walorach.
Warto odnotować również symboliczną reakcję inwestorów na wieści z KGHM. Raport z którego wynika, że poprzedni zarząd spółki dość radośnie podchodził do finansów spółki nie spowodował radykalnych reakcji inwestorów. Akcje wzrosły o 0,4 proc.
Patrząc po obrotach i zmianach cen, na giełdzie w Warszawie było sennie i tylko kilkunastu zapaleńców postanowiło rozruszać znudzonych inwestorów na akcjach Elektriumu, Energopolu i Hygieniki. Walory tych spółek wzrosły o ponad 15 proc. w ciągu dnia.
Sesja niewiele zmieniła w obrazie rynku – dawało się wyczuć niezdecydowanie inwestorów, którzy zostali opuszczeni przez kolegów z krajów anglosaskich (święto narodowe). Dalsza koniunktura na WGPW pozostaje więc sprawą otwartą, o czym przekonamy się zapewne już jutro.