Ostatnia sesja poprzedniego tygodnia okazała się kolejnym sprawdzianem wytrzymałości inwestorów posiadających w swoich portfelach akcje polskich spółek. Indeks Wig 20 stracił 1,4 proc. i znalazł się niebezpiecznie blisko swego istotnego wsparcia. Obrona tego wsparcia będzie miała kluczowe znaczenie dla koniunktury na warszawskiej giełdzie w bieżącym tygodniu.
Mimo wielu złych informacji zarówno makroekonomicznych jak i dotyczących wybranych spółek wydaje się, że istnieje pewna szansa na pojawienie się na początku bieżącego tygodnia odreagowania ostatnich spadków. Przecenione w niektórych przypadkach bardzo znacznie akcje największych polskich spółek mogą stać się bowiem w ocenie wielu inwestorów wystarczająco tanie, aby relacja potencjalnego zysku do związanego z nimi ryzyka zachęciła do akumulacji. Przy malejącej z sesji na sesję podaży może być to wystarczającym bodźcem do uaktywnienia się strony popytowej. Pozwoliłoby to na obronę po raz kolejny ważnego wsparcia i stało się sygnałem kupna dla techników.
Takiemu scenariuszowi sprzyja także brak istotnych danych makroekonomicznych w USA, co powinno ograniczyć wpływ giełd zagranicznych na przebieg poniedziałkowych notowań na naszym rynku. Jednocześnie nie należy zapominać, że obecny tydzień będzie obfitował w raporty kwartalne spółek, co może prowadzić do znacznej zmienności nastrojów.
