. A ponieważ wczoraj indeks do tego poziomu na początku sesji dotarł, uaktywnił się duży popyt. Można jednak przypuszczać, że popyt ten miał za zadanie uchronić rynek przed pogłębieniem przeceny a nie doprowadzić do poważniejszego odbicia. Dlatego obecnie szanse na mocniejszy ruch w górę są niewielkie.
Na dzisiejszą sesję pierwszym oporem dla WIG20 jest wtorkowe zamknięcie – 1173 pkt. Na tym poziomie dzisiaj indeks może mieć już poważne problemy. W krótkim terminie najistotniejszy opór to 1195 pkt (lokalne maksima z poniedziałku i piątku). Po drodze jest jeszcze 1183 pkt (połowa czarnej świecy z wtorku). Średnioterminowe perspektywy rynku wciąż nie są zbyt korzystne – większość wskaźników wygenerowała w ostatnim czasie silne sygnały sprzedaży. Aby je zanegować potrzeba co najmniej kilku sesji stabilizacji. Do posiedzenia RPP (najbliższy wtorek i środa) taka stabilizacja jest prawdopodobna (WIG20 w przedziale 1159 – 1195 pkt). Niestety po RPP rynek znowu może testować poziom 1150 pkt. Wynik takiego testu zadecyduje czy w średnim terminie zagoszczą spadki czy też trend boczny się utrzyma (1150 – 1250 pkt).
