Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

Udana sesja

0
Podziel się:

Wzrostową sesją zakończył się udany dla posiadaczy akcji tydzień na GPW. WIG 20 finiszował na nie widzianym od prawie dwóch miesięcy poziomie (1716.40 pkt.), ale obroty nie potwierdzają na razie siły rynku (210 mln zł).

Dobry tydzień na GPW jest raczej efektem rozładowania napięcia związanego z głosowaniem votum zaufania dla gabinetu prof. Belki i zdementowania pogłosek o odejściu z rządu wicepremiera Hausnera niż siły popytu. Wydaje się, że podaż specjalnie nie przeszkadzała bykom w pokonywaniu poziomu 1700 pkt., ale już w okolicach 1740-1750 potrzebny będzie znacznie większy kapitał.
Papiery z WIG-u 20 spisywały się w większości dobrze, ale obroty potwierdzają pojawienie się większego popytu jedynie na rynku Agory (-0.65%) i TPSA (+3.07%). Końcowe dwie godziny handlu na TPSA były katalizatorem przyśpieszenia wzrostu indeksu, ale do tego momentu handel przebiegał bardzo leniwie. Wśród dużych spółek wyróżniał się także Computerland, bezdyskusyjnie najsilniejsza spółka informatyczna w ostatnich miesiącach. Kurs Computerlandu wzrósł o 1.30% przy całkiem przyzwoitych obrotach, co może zapowiadać próbę ataku na tegoroczny szczyt na poziomie 121.50zł. Wydaje się, że po okresie korekty wraca zainteresowanie na rynkach niedawnych debiutantów, czyli DGA i Elstar Oil. Być może faza przejmowania tych papierów przez silne ręce dobiega końca i poziomy cen debiutów zostaną wkrótce pokonane. Po krótkiej korekcie wraca także popyt na akcje Jelfy (+2.56%), a inwestorzy znowu uwierzyli, że walka o kontrolny pakiet akcji tej spółki wywinduje kurs wyżej.

Tydzień na GPW należał niespodziewanie dla większości analityków do byków, co jest szczególnie widoczne przy analizie wykresów w ujęciu tygodniowym. Tygodniowa świeca na WIG-u 20 zdecydowanie unieważnia negatywne w swojej wymowie trzy poprzednie tygodnie spadkowe, a energiczne odbicie od średniej 45-sesyjnej potwierdza, iż na odtrąbienie porażki byków jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Z wykresów płyną zdecydowanie optymistyczne wskazania, jednak wydaje mi się, że w trakcie przyszłego tygodnia należy liczyć się z niezbyt dotkliwą korektą techniczną. Sądzę, że rynek ma duże szanse kontynuować ruch do góry i ewentualny spadek cen, o którym mowa wyżej może być szansą na zajęcie pozycji przy względnie niskich cenach. Nawet jeżeli na warszawskim parkiecie dobry nastrój zagości na dłużej, to na razie będzie to wspinaczka po ścianie strachu. Faza, w której rynek uwierzy w możliwość trwalszej zwyżki może spowodować mocne przyśpieszenie na rynku średnich i małych spółek. Reasumując sądzę, że rynek wygląda
najlepiej od czasu rozpoczętej w kwietniu korekty, ale warunkiem wykorzystania rysującej się na wykresach szansy jest podobne postrzeganie warszawskiego parkietu przez inwestorów zagranicznych.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)