Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Buczyński
|

Udany finisz byków

0
Podziel się:

GPW zdaje się wracać do stanu jaki obserwowaliśmy jeszcze na początku tygodnia, czyli marazmu i niepewności. Podobnie było też dzisiaj, chociaż determinacja byków, które w ostatnich godzinach handlu zdołały wydźwignąć rynek na plus zasługuje na uwagę./ DM PBK /

Warszawski parkiet po silnym wzroście zdaje się w ostatnich dniach wracać do stanu jaki obserwowaliśmy jeszcze na początku tygodnia, czyli marazmu i niepewności. W podobnej atmosferze upłynęła też większość dzisiejszej sesji, chociaż determinacja byków, które w ostatnich godzinach handlu zdołały wydźwignąć rynek na plus zasługuje na uwagę.
Otwarcie przyniosło spadki wszystkich wskaźników koniunktury, chociaż nie były one głębokie i nie przekroczyły 0.6%. Zaraz na początku lekką przewagę uzyskała strona podażowa, która zdołała podciągnąć WIG20 kilka punktów w górę. Nie był to jednak zryw na tyle silny, by sprowokować większy wzrost i w efekcie wskaźnik pozostał poniżej poziomu odniesienia ze środy. Po kilkudziesięciu minutach sytuacja uspokoiła się i indeks wszedł w trend boczny w kilkupunktowym przedziale. W pierwszej połowie sesji niewiele się już działo – strona popytowa skutecznie powstrzymywała spadki w okolicach dolnej granicy okna hossy z 17 maja na wysokości ok. 1368 pkt., ale nie była w stanie uzyskać większej przewagi, w rezultacie czego WIG20 kilkakrotnie powracał w ten rejon. Po kolejnej próbie testu, która nastąpiła po godzinie 13, sytuacja uległa jednak zmianie. Rynek ruszył do góry i już po godzinie zdołał przejść na plus. Był to wprawdzie bardziej efekt cofnięcia podaży niż większego ożywienia popytu, jednak dzięki temu oddaliła
się groźba głębszego pogorszenia koniunktury na dzisiejszej sesji. Poprawie nastrojów sprzyjały też dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA, które w kwietniu wzrosły o 1.1%, co znacznie przekroczyło oczekiwania. W końcówce sesji koniunktura znowu się wprawdzie pogorszyła jednak pomimo większość indeksów zakończyła dzień na plusie.

Dzisiejsze notowania nie wnoszą nic nowego do obrazu rynku. Na parkiet znowu powrócił marazm, którego przejawem są chociażby niskie obroty podkreślające spadek aktywności inwestorów. Warto jednak zwrócić uwagę, że już po raz trzeci w ostatnich dniach bykom udało się utrzymać w przypadku wskaźnika WIG20 wsparcie w obrębie okna hossy z 17 maja w przedziale ok. 1368-1380 pkt. pomimo zdecydowanego testu. Ich aktywność w tym rejonie trudno wprawdzie uznać za imponującą, jednak zachowanie takie oddala groźbę głębszej przeceny na najbliższych sesjach. Niewykluczone także, że jeśli wkrótce nie dojdzie do wyraźnych spadków za oceanem skuteczna obrona okna może okazać się jednym z impulsów dla prób kontynuacji wzrostów.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)