Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od wzrostów, które utrzymywały się w pierwszej części sesji. Głównym czynnikiem zachęcającym inwestorów do kupna akcji była poranna informacja o przekazaniu znaczącej kwoty przez ZUS do OFE oraz w generalnie pozytywnej sytuacji na giełdach światowych. Jednakże wzrost indeksów został powstrzymany na oporach wynikających z wtorkowych luk bessy i po publikacji słabszych od oczekiwań danych makroekonomicznych w USA sytuacja uległa całkowitemu odwróceniu. Indeksy oddały prawie cały wzrost i zamknęły się w pobliżu dziennych minimów.Takie zachowanie należy odczytać negatywnie jako zapowiedź dalszego spadku cen.
Po otwarciu popyt pojawił się na walorach Pekao, które szybko dotarły do poziomu 125 zł, co oznacza wzrost o ponad 5%, jednakże w końcówce sesji papier powrócił do poziomu 120 zł. Podobna sytuacja miała miejsce również na walorach PKN oraz w mniejszym stopniu na Prokomie. W przekroju sesji najsłabsze wrażenie pozostawiły walory Agory, która zamknęła się na nowym krótkoterminowym minimum na 43 zł. Słabo zakończył sesję również Millenium oraz TP S.A., które straciły odpowiednio 1,5 i 0,9%.
Większość dużych spółek zakończyła jednak sesję wzrostem. Na szerokim rynku wyróżniały się walory Swarzędza, Rolimpexu, Groclinu, który podał dobre wyniki finansowe oraz Interii. Spory spadek odnotowały akcje Grajewa, które straciły 4%.
Wrażenie po sesji jest negatywne i sugeruje pogłębienie tendencji spadkowej, jednakże kluczowym czynnikiem będzie poziom zamknięcia indeksów amerykańskich. O ile spadek nie rozwinie się do sporych rozmiarów, oczekiwałbym na wyższe otwarcie i ruch w górę.
