Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

W rytmie giełd europejskich

0
Podziel się:

Kończąca tydzień sesja nie odbiegała od większości sesji w mijającym tygodniu.

Kończąca tydzień sesja nie odbiegała od większości sesji w mijającym tygodniu.

Cały dzień przebiegał pod znakiem monotonnej dominacji niezbyt dużych koszyków podażowych na WIG20, a popyt przyjmował to z całkowitą biernością nie próbując kontrować w sumie niezbyt dużej podaży. Gwoli sprawiedliwości trzeba przyznać, że nasz parkiet powielał tendencję obecną już drugi dzień w całej Europie, gdzie większość giełd nie zareagowała na wczorajszą zwyżkę w USA. Przebieg sesji wyraźnie wskazuje na źródło podaży, a więc inwestorów zagranicznych, którzy kolejną sesję skracali pozycje na większości światowych giełd.

Bierność strony popytowej na dzisiejszej sesji przez długi czas pozostawiała bardzo złe wrażenie, ale w końcówce sesji kupujący obudzili się i w szybkim tempie doprowadzili do zamknięcia WIG-u20 na poziomie 2927.71pkt. (+0.68%). Obroty były przyzwoite (1.8 mld zł) i jest to jeden z nielicznych pozytywów dzisiejszego dnia.

Wśród spółek z WIG-u 20 byliśmy świadkami bardzo ciekawego handlu na rynku notowań PKN Orlen (-1.65%). Dzisiejsza sesja była areną mocnego starcia dużych inwestorów instytucjonalnych, a wolumen obrotu (5.65 mln szt.) jest trzecim w historii notowań. Intensywna wymiana akcji odbywała się w okolicach bardzo istotnego wsparcia technicznego, które na razie zostało obronione przez byki i wydaje się, że jeżeli na najbliższych sesjach sprzedający nie zdołają sprowadzić kursu poniżej 39zł to możemy mieć do czynienia z formowaniem bardzo istotnego dołka średnioterminowego.

Na pozostałych blue chipach intensywny handel był udziałem KGHM (+5.85%), Polimexu (+2.53%) i TPSA (0.0%), a pod względem skali, drugi wzrost dnia zanotował TVN (+3.64%). Ponad dwuprocentowych spadków doświadczyły Cersanit (-2.62%), Lotos (-2.49%) i BPH (-2.34%). Na szerokim rynku nie nękanym koszykami podażowych zleceń było stosunkowo spokojnie. Klimatu do wzrostów oczywiście brakowało, stąd tylko kilka większych zwyżek, ale specjalnie spektakularnych spadków także udało się uniknąć. Ponad 10% wzrosły kursy ZNTKŁapy (+35.43%), 13Fortuna (+12.01%) i Prochem (+10.64%). Mocne spadki zanotowały spółki będące przedmiotem zainteresowania kapitału spekulacyjnego Hawe (-14.13% i Toora (-22.58%)

Dzisiejsza wreszcie wzrostowa sesja zakończyła tydzień, którego z pewnością nie można zaliczyć do udanych (pomijając posiadaczy krótkich pozycji). Osłabienie rynku sygnalizowane w końcówce zeszłego tygodnia zaowocowało dynamicznym ruchem w dół i błyskawicznie spacyfikowało nieśmiało odradzającą się atmosferę optymizmu na naszym parkiecie. Paradoksalnie wcale nie wyklucza to kontynuacji średnioterminowej korekty wzrostowej, wręcz przeciwnie powrót niepewności jest niezbędnym warunkiem ewentualnych wzrostów. Sądzę, że dla powodzenia takiego scenariusza kluczowy będzie przyszły tydzień. Jeżeli niedźwiedziom nie uda się wyraźnie przebić ostatniego dołka w cenach zamknięcia na WIG-u 20, co z pewnością wywołałoby energiczną reakcję techników i w efekcie wyraźne przyśpieszenie spadków, to polski rynek akcji powinien podjąć próbę kontynuacji odreagowania rozpoczętego w końcówce stycznia.

Potencjalnymi celami dla takiego ruchu powinny być poziomy 3150 lub 3330 pkt. dla WIG-u20. Dzisiaj, prognozując rozwój wydarzeń, trzeba stwierdzić, iż mimo, że niżej podpisany obstawia scenariusz optymistyczny, to obiektywnie rzecz biorąc na razie więcej atutów wydają się mieć niedźwiedzie. Z krótkoterminowego punktu widzenia za powód do optymizmu uznałbym zamknięcie powyżej 3010 pkt. natomiast negatywem byłoby zejście poniżej 2850 pkt.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)