Sesja co prawda rozpoczęła się od spadków, stopniowo jednak notowania poprawiały się. W rezultacie DJIA zakończył dzień niewielkim wzrostem a Nasdaq Composite symbolicznym spadkiem. Notowania zakończyły się na poziomach dziennych maksimów a na wykresach uformowały się białe świece z długimi dolnymi cieniami. Obroty na obu rynkach minimalnie spadły, nie odbiegały istotnie od średnich miesięcznych.
Na początku sesji rynkom szkodziły przede wszystkim niższe rekomendacje dla Intela (od Merill Lynch) i General Electric (od J.P. Morgan). Wyraźnie gorsze od oczekiwań były dane dotyczące inflacji na poziomie produkcji sprzedanej, dynamika produkcji przemysłowej oraz wykorzystanie mocy produkcyjnych. Wyższy od oczekiwań był jedynie indeks nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan. W kontekście takich danych przebieg sesji można więc uznać za dość optymistyczny.
