Słabe nastroje na parkietach zachodnich spowodowały, że indeks WIG20 nie zdołał sforsować granicy 1700 punktów. Niemniej jednak nasz rynek był wczoraj wyjątkowo silny. Nawet sam początek notowań nie przyniósł większej korekty. Wyraźny popyt utrzymywał się na największych spółkach – KGHM, PKNOrlen i TPSA. Akcje tych spółek były wyraźnie akumulowane przez dużych graczy. Opublikowane wyniki KGHM okazały się lepsze od prognoz i szacunków. Dziś to właśnie ta spółka może określić kierunek rynku. Jeśli kurs będzie rósł to indeks powinien skutecznie zaatakować opór na 1700-1705 pkt.
Silne były Softbank i Comarch, które zyskiwały na wartości po kilka procent. Na Softbanku wolumen był najwyższy od 13 kwietnia – możliwy jest dalszy wzrost kursu (sygnał kupna na MACD, wyjście ponad kilkumiesięczną linię trendu spadkowego, wyjście ponad ostatnie zniesienie Fibbonacciego całej ubiegłorocznej fali wzrostowej).
Siła rynku i odporność na spadki na zachodzie jest niezaprzeczalna. Na dzisiejszej sesji można oczekiwać ruchu do góry i wyjścia ponad 1700 punktów. Nieco wyżej (1705 pkt.) przebiega linia trendu spadkowego, która może stanowić chwilowy opór. Opublikowane wczoraj po sesji oraz dziś rano wyniki spółek ( w większości dobre) powinny pozytywnie wpływać na notowania i napędzać wzrost rynku. Wczorajsze zakończenie sesji w USA było neutralne – zarówno Nasdaq jak Dow Jones zakończyły notowania wyżej niż były w czasie zamknięcia rynku w Warszawie. Początek sesji na GPW przyniesie zapewne wzrost w okolice 1700 pkt. – jeśli uda się indeksowi pozostać powyżej tego poziomu to niewykluczone, że indeks zbliży się do kolejnego oporu na wysokości 1717 punktów (kolejna krótkoterminowa linia trendu spadkowego).
