Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyczekiwanie

0
Podziel się:

Po dosyć nerwowym początku sesji spowodowanym bliskością ważnego wsparcia na poziomie 1100 pkt., indeks WIG 20 wzrósł w okolice 1120 pkt. co uspokoiło nieco rynek, a jak się później okazało wprowadziło go wręcz w letarg.

Wyczekiwanie – tak można by podsumować krótko dzisiejszą sesję na GPW. Po dosyć nerwowym początku sesji spowodowanym bliskością ważnego wsparcia na poziomie 1100 pkt., indeks WIG 20 wzrósł w okolice 1120 pkt. co uspokoiło nieco rynek, a jak się później okazało wprowadziło go wręcz w letarg. Niemal do końca handel przebiegał w sennej atmosferze, potwierdzonej przez dosyć niskie obroty (149 mln zł na WIG-u 20). Inwestorzy czekali na nową porcję danych makroekonomicznych z USA, jednocześnie kontrolując zachowanie się indeksów zachodnioeuropejskich. W końcowych godzinach sesji nasz rynek okazał się relatywnie silniejszy od giełd zagranicznych, które stopniowo zaczęły tracić na wartości w obawie przed danymi z USA. Dane nie potwierdziły obaw inwestorów co zaowocowało wzrostem na rynkach zachodnich. WIG 20 ostatecznie zamknął się na poziomie 1124,03 pkt.

Na tle niemrawego rynku pozytywnie wyróżniały się: Softbank, który kontynuuje rozpoczęty kilka sesji temu wzrost (+4,04 %) oraz PGF, którego kurs wzrósł o 2.07% po informacji o zakwalifikowaniu akcji spółki do WIG-u 20. Zwracał także uwagę duży skok obrotów na walorach Kredyt Banku, jednak najprawdopodobniej był on wynikiem umówionych dużych transakcji realizowanych na rynku. Można powiedzieć, że przebieg dzisiejszej sesji wskazuje na odłożenie w czasie ważnego starcia pomiędzy bykami a niedźwiedziami, które rozegra się w okolicach 1100 pkt. i zadecyduje o kierunku, w którym podąży rynek w średnioterminowej perspektywie.

Na razie ciągle aktualne są dwa scenariusze rozwoju wydarzeń. Pierwszy, zakładający, iż potencjał wzrostowej fali korekcyjnej został wyczerpany i rynek po przełamaniu 1100 pkt. podąży w kierunku 1000 pkt. oraz drugi, w którym środowe i czwartkowe spadki były korektą wcześniejszych wzrostów, po której nastąpi wzrost w kierunku 1200 pkt. Wydaje się, że pomocna w ocenie dalszych perspektyw naszego rynku akcji może być obserwacja zachowania kursu akcji PKN Orlen. W przypadku akcji tej spółki sytuacja dojrzewa do ważnych rozstrzygnięć związanych ze spodziewaną w przyszłym tygodniu decyzją co do dalszych losów Rafinerii Gdańskiej, a konkretnie sposobu jej prywatyzacji, który może zdeterminować przyszły kształt rynku paliwowego w Polsce. Na dzisiejszej sesji papiery PKN-u niemal całkowicie odrobiły niespodziewanie łatwo stracony wczoraj teren (+2,39%). Zakładając, iż w przyszłym tygodniu nie dojdzie do poważniejszych zawirowań na giełdach zachodnich, co w obecnej sytuacji nie musi się sprawdzić, jestem umiarkowanym
zwolennikiem drugiego z zasygnalizowanych wyżej scenariuszy.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)