Wynik referendum w Irlandii powinien wywołać pewien optymizm na początku sesji. Trzeba się jednak liczyć z tym, że wynik referendum w dużej mierze znajduje się już w cenach. Może za to zostać wykorzystany przez część inwestorów do realizacji zysków. Tym bardziej, że zbliża się moment korekty na rynkach zagranicznych. WIG20 pierwszy opór ma na 1170 pkt. Jest mało prawdopodobne, aby został dzisiaj pokonany.
Wydaje się, że realizacja zysków na najbliższych sesjach może wystąpić już z niższego poziomu. W średnim terminie rynek wygląda jednak względnie dobrze. Niewykluczone więc, że po kilkudniowym przystanku indeks rozpocznie kolejną falę wzrostową. W jej trakcie WIG20 może dotrzeć do luki bessy z 11 lipca: 1188 – 1192 pkt.