Sesję w USA główne indeksy zakończyły bez większych zmian i pozostały w pobliżu poprzednich zamknięć. Nasdaq Composite rozpoczął dobrze, ale przez większość dnia systematycznie się osuwał. Na DJIA natomiast pomimo braku zdecydowanego kierunku w trakcie notowań wahania były spore. Na początku nastroje popsuł gorszy od oczekiwań wskaźnik aktywności gospodarczej regionu Chicago – Chicago PMI. Spadki trwały prawie do połowy dnia, ale później doszło do odreagowania. Pod koniec rynki znowu zaczęły słabnąć, ale choć większość odbicia została zniwelowana, to wcześniejsze minima zostały obronione.
Bardzo dobrze prezentowała się wczoraj branża komputerowa, po dobrych informacjach dla spółek tego sektora. Intel zyskał po podwyższeniu przez Smith Barney rekomendacji, przy jednoczesnych prognozach zwiększenia popytu na procesory. Dobrze prezentował się także Microsoft, któremu pomogły szacunki Barron’s dotyczące możliwości zwiększenia wypłat dywidendy. W handlu posesyjnym większych zmian nie było. Dziś czeka inwestorów kilka danych makro, z których najważniejsze będą publikowane o 16 indeks aktywności sektora wytwórczego – ISM Index oraz inwestycje budowlane w czerwcu.
