Rodzimi inwestorzy podzieli obawy Europejczyków i przedostatnią w tym tygodniu sesje rozpoczęliśmy od spadków. Oprócz słabej postawy unijnych rynków akcji na nasz parkiet wpływ ma jeszcze jeden czynnik. Chodzi o piątkową przerwę w notowaniach (Święto Zmarłych). Można powiedzieć, że jeden dzień to niewiele, jednak w przypadku kapitału krótkoterminowego znacznie podnosi się ryzyko pozostania z otwartymi długimi pozycjami, podczas gdy na najważniejszych giełdach odbywa się obrót akcjami. Sytuacja na świecie nadal pozostawia wiele do życzenia (Irak, Al-kaida itp.) i dlatego część inwestorów mogła już dzisiaj spieniężać notowane na WGP aktywa, aby nie czekać ze sprzedażą do ostatniej chwili (czyli do jutra).
W dalszym ciągu dużym wzięciem cieszyły się walory Netii, której cena w ciągu ostatniego miesiąca wzrosła o 120 procent. Również spore zwyżki dotyczyły Interii. Największymi jednak wzrostami mógł pochwalić się Szeptel (+26%), w stosunku do którego pojawiły się na rynku plotki mówiące o próbie akumulacji tych walorów przez bliżej nie określony podmiot. Z kolei mała panika była udziałem posiadaczy Elektrimu. Kurs warszawskiego holdingu już na początku sesji otarł się o równoważenie (-14.9%) przy dolnym ograniczeniu cenowym. Wygląda na to, że reakcja na wczorajsze prasowe spekulacje (zaległości podatkowe) przyszła z jednodniowym opóźnieniem.
Po niespełna dwóch godzinach WIG20 ustabilizował się w okolicach wczorajszego zamknięcia, co było zasługą spokojnego zachowania blue chipów. Niewielkie spadki kursów (np. KHGM) były neutralizowane równie nieśmiałymi wzrostami (np. Pekao)
. Chociaż w przypadku tej ostatniej spółki niezłą zachęta do kupowania akcji było gładkie pokonanie bariery 100 zł. Zachęta ta okazała się skuteczna, gdyż zaczęły drożeć akcje PKN, KGHM czy TPSA.
Na dwie godziny przed końcem sesji WIG20 rozpoczął wyraźną wędrówkę na południe. I w tym przypadku było to w dużej mierze dużą zasługą walorów Pekao. Przed dzisiejszą sesją można było myśleć o próbie pokonania z marszu następnego ważnego oporu 1197 (luka bessy z 11 lipca br). Przebieg dzisiejszych notowań wskazuje raczej na to aby zastanowić się możliwościami utrzymania najmłodszego wsparcia na 1170 pkt.