Akcje PZU spadały dzisiaj nawet 4 proc. po spekulacjach, że firma może być zmuszona do kupna mniejszościowego udziału w Nowej Kompanii Węglowej. Analitycy oceniają, że realizacja tego scenariusza byłaby negatywna dla ubezpieczyciela.
Agencja Bloomberg poinformowała, powołując się na nieoficjalne informacje, że PZU może kupić mniejszościowy udział w Nowej Kompanii Węglowej, a zaangażowanie PZU miałoby przekonać banki do kontynuowania kredytowania węglowej spółki. Wspomina się kwotę inwestycji 2 miliardy złotych.
Na koniec ubiegłego roku aktywa finansowe, w które inwestował PZU miały wartość 57 mld zł. Środki pieniężne jakimi dysponował ubezpieczyciel to 324 mln zł. Takie środki mogą być łakomym kąskiem dla rządu, który ma wiodący udział 35-procentowy w PZU i może chcieć wykorzystać firmę jako wehikuł inwestycyjny dla ratowania nierentownych kopalń.
Inwestorem w Nowej KW miałyby zostać także Polskie Inwestycje Rozwojowe.
Jak podaje PAP, Nowa KW będzie potrzebować jeszcze około 2 mld zł finansowania do końca pierwszego półrocza 2016 roku.