Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Spółka dnia: Przez wahania hrywny wynik spadł o prawie 50 mln

0
Podziel się:

Ukraiński gigant na GPW opublikował dziś wyniki. Co z kursem?

Spółka dnia: Przez wahania hrywny wynik spadł o prawie 50 mln
(Marek Maliszewski/Reporter)

Symboliczne 0,1 proc. rosną papiery ukraińskiego Kernela po publikacji raportu za trzeci kwartał 2013/2014. Negatywny wpływ na wyniki miała taniejąca hrywna.

Napięta sytuacja w kraju nie przekłada się na przychody, które w analizowanym okresie wzrosły, o 13 procent do 675 milionów dolarów. Kernel podaje, że był to efekt rosnących wolumenów sprzedaży oleju słonecznikowego oraz zbóż.

Spółce nie udało się jednak utrzymać rentowności. Wynik EBITDA wyniósł 30 milionów dolarów wobec 45,1 miliona w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wynik netto spadł do minus 25,1 miliona dolarów wobec minus 3,4 miliona rok wcześniej.

Tym, co miało negatywny wpływ na wyniki, była przede wszystkim dewaluacja hrywny. Lokalna waluta w tym czasie potaniała o około 27 procent. Spółka podaje, że spowodowało to spadek EBITDA o 44,8 miliona dolarów, czyli w pobliżu rynkowych oczekiwań.

Kernel przy okazji publikacji wyników obniżył też prognozę EBITDA w bieżącym roku obrotowym do 170 milionów z 250 milionów dolarów wcześniej.

Reakcja inwestorów na publikację wyników jest raczej ograniczona. Kurs na niemal trzy godziny od otwarcia rośnie około 0,1 proc., a rynek wycenia walory na poziomie około 28 złotych. Tylko w ciągu ostatnich pięciu miesięcy papiery spółki potaniały o 27 procent.

Kernel nie może otrząsnąć się z ukraińskiego kryzysu

Kernel to firma zajmująca się działalnością rolniczą w regionie Morza Czarnego. Skupia się na sześciu segmentach biznesowych: produkcji oleju słonecznikowego, oleju butelkowanego (słonecznikowego), eksporcie zbóż, świadczeniu usług z zakresu przeładunku i eksportu, przechowywaniu zbóż oraz rolnictwie.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

spółka dnia
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)