Po odreagowaniu cen srebra w pierwszym pełnym tygodniu lutego, kolejny tydzień potwierdził trwającą na rynku metali szlachetnych hossę. W minionym tygodniu biały kruszec zyskał na wartości 0,43 dolara ustanawiając nowe rekordy.
W poniedziałek na londyńskiej giełdzie uncja srebra kosztowała 17,37 USD, czyli jej wartość wzrosła o 0,42 dol. względem ceny zamykającej wcześniejszy tydzień. Do wzrostów przyczyniły się zabiegi inwestorów, których do zakupów zachęcają nieustające spekulacje na temat recesji oraz inflacja. Ponadto metale szlachetne są traktowane jako rewelacyjne zabezpieczenie przed rosnącymi cenami, co jest dobrze widoczne zwłaszcza po ostatnich obniżkach stóp procentowych. Wzrostom sprzyjała sytuacja na rynku walutowym - lekkie, lecz stałe umacnianie się eurodolara. We wtorek srebro ustanowiło rekord sięgając poziomu 17,46 USD za uncję.
W środę cena uncji białego kruszcu spadła do 16,98 USD. Był to między innymi efekt realizacji zysków przez inwestorów po wcześniejszym, wysokim wywindowaniu cen. W dodatku spadkom sprzyjała sytuacja na rynku walutowym. Kurs dolara amerykańskiego wobec jena japońskiego wzrósł ze 107,28 do 108,17.
Jednakże była to jedynie niewielka korekta, o czym najlepiej świadczy fakt, iż najniższa, środowa cena ubiegłego tygodnia była i tak wyższa od najwyższego pułapu jeszcze wcześniejszych siedmiu dni. W kolejnych dniach wartość srebra ustawicznie rosła. Na całym rynku kruszców ceny były mocno windowane - obok srebra złoto, platyna bijąca kolejne rekordy oraz pallad. Wzrostom w dalszym ciągu sprzyjały kolejne umocnienia eurodolara. Srebro zamknęło tydzień kwotą 17,38 USD za uncję.
W przeliczeniu na polską walutę, w poniedziałek uncja białego kruszcu kosztowała 43,26 PLN, natomiast w piątek za tę samą ilość kruszcu z powodu wahań walutowych płacono 42,50 PLN.