Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ropa naftowa - Ukraina zmniejszyła transport

0
Podziel się:

Uruchomienie rosyjskiego rurociągu BTS-2 sprawiło, który umożliwia Rosji eksport ropy naftowej z pominięciem Ukrainy, sprawił, że spadł tranzyt przez ten kraj.

Ropa naftowa - Ukraina zmniejszyła transport
(Christian Lagereek. Fahraeus/Dreamstime.com)

W pierwszym półroczu br. Ukrtransnafta, ukraiński państwowy koncern naftowy zmniejszył transport ropy o 32 proc. do 9,592 mln ton w porównaniu do tego samego okresu 2011 roku - poinformował operator.

Jak podała rosyjska agencja informacyjna RIA-Nowosti powołując się na komunikat spółki, spadek ilości przepompowanego paliwa jest związany ze spadkiem tranzytu i dostaw surowca do ukraińskich rafinerii. Obecnie pięć z nich wstrzymało prace.

Ponadto został odnotowany spadek tranzytu ropy przez terytorium Ukrainy, który w okresie od stycznia do czerwca br. wyniósł 23,3 proc. Spadek dostaw ropy do rafinerii wyniósł 48,1 proc.

Według Ukrtransnafta, jest to związane z uruchomieniem rosyjskiego rurociągu BTS-2. Nowa rura umożliwiła Rosji eksport ropy naftowej z pominięciem Ukrainy, Polski i Białorusi. Ponadto na spadek tranzytu wpłynęło też niespełnienie zobowiązania danego przez władze Białorusi, które dotyczyło napełnienia ropą rurociągu Odessa-Brody na poziomie 4 mln ton rocznie.

W 2011 roku spółka Ukrtransnafta zmniejszyła przepływ ropy w swoich rurociągach o 11,6 proc. do 27,57 mln ton w porównaniu do 2010 r.

Czytaj więcej w Money.pl
Gigant paliwowy planuje duże zwolnienia Rosnieft, rosyjska spółka paliwowa planuje redukcję zatrudnienia w swojej centrali. Szacuje się, że pracę może stracić około 800 osób.
Naftowy gigant zwalnia. Najgorzej od 20 lat To najniższy poziom wydobycia na norweskim Szelfie Kontynentalnym od sierpnia 1991 roku.
Przerwane dostawy ropy z Iraku. Sabotaż? Pożar ropociągu Kirkuk-Ceyhan wybuchł w pobliżu miasta Midyat w południowo-wschodniej Turcji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)