"To najwyższa wartość zbiórki w historii crowdfundingu udziałowego w Polsce i rekord w szybkości osiągnięcia 100% celu kampanii wśród projektów z branży alkoholowej. Janusz Palikot zyskał 1339 nowych wspólników, a jego spółka - kapitał na wskrzeszenie tradycyjnej Okovity, starzenie piw warzonych w Browarze Tenczynek i otwarcie taproomu" - czytamy w komunikacie.
"Jestem poruszony tak ogromnym poparciem i zaufaniem ze strony wspólników, których z radością witam w spółce Tenczyńska Okovita. Zdecydowałem się na współfinansowanie projektu przez rozproszonego inwestora, bo w społeczności jest największa siła, zwłaszcza w biznesie alkoholowym" - powiedział Janusz Palikot, cytowany w komunikacie.
Zapewnił, że powierzone pieniądze zagospodaruje z najwyższą odpowiedzialnością.
"Zabieramy się do wytężonej pracy, bo nie mogę się doczekać, by wspólnie zasiąść w nowym taproomie i cieszyć się smakiem piw oraz tradycyjnej, małopolskiej gorzałki" - dodał Palikot.
"Gratulujemy spółce Tenczyńska Okovita rekordowego wyniku zbiórki. Jesteśmy dumni, że mogliśmy wspierać prezesa Janusza Palikota i jego zespół w tym przedsięwzięciu. Dziękujemy inwestorom zgromadzonym wokół platformy Crowdway i wszystkim nowym akcjonariuszom spółki za zaangażowanie w ten obiecujący projekt" - powiedział prezes Crowd Ventures sp. z o.o. (platforma Crowdway) Jakub Niestrój, cytowany w komunikacie.
Okowita to małopolska gorzałka, z różnych zbóż i owoców, która w przeszłości była destylowana w Tenczynku. Dzięki wpłaconej przez inwestorów kwocie Tenczyńska Okovita SA wyposaży wydzieloną część Browaru Tenczynek w instalacje do produkcji okowity wedle receptur z XIX w. Przejmie też od browaru produkcję serii piw RIS Barrel Aged oraz wprowadzi kolejne edycje piw starzonych, w tym po Okovicie. W historycznych piwnicach Browaru Tenczynek powstanie również taproom - miejsce degustacji pełnej oferty piw oraz okowity.
Gros zgromadzonej kwoty pochłonie budowa wieży destylacyjnej (1 mln zł) i opłata akcyzy (2 mln zł). Pozostała część budżetu zostanie zainwestowana w remonty (0,5 mln zł) i zakup beczek do starzenia piw (400 tys. zł).
"Planujemy rozpocząć leżakowanie piw już w przyszłym roku i wtedy też nasz biznes osiągnie próg rentowności, a w 2021 będziemy gotowi na uruchomienie destylacji gorzałki. Do 2024 planowana sprzedaż wyniesie 6 tys. hektolitrów rocznie, z czego 5 tys. stanowić będzie okowita" - wyjaśnił Palikot.
Spółka planuje wypłacanie dywidendy po trzecim roku działalności, co oznacza, że pierwsza wypłata nastąpi za rok obrotowy 2022.
"Jeśli sytuacja na rynku kapitałowym będzie sprzyjająca, weźmiemy pod uwagę możliwość debiutu spółki na warszawskim parkiecie w ciągu 5 lat od tej pory" - zapowiedział Palikot.
