Akcjonariusze Stalexportu SA uchwalili w piątek emisję 3,64 mln akcji serii E po 21,77 zł za sztukę skierowaną w całości do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
'Jest to niezwykle ważne, bo podwyższenie kapitału zapewni obniżenie zadłużenia grupy Stalexportu' - powiedział prezes Stalexportu Emil Wąsacz podczas piątkowej konferencji prasowej.
Cena emisyjna akcji serii E została ustalona na podstawie średniego kursu giełdowego akcji Stalexportu w listopadzie zeszłego roku.
Umowa o objęciu akcji serii E ma zostać zawarta do 23 maja. Jednocześnie wyłączono z prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy.
Zgodnie z założeniami restrukturyzacji grupy kapitałowej Stalexportu, NFOŚiGW objąć ma akcje z emisji serii E w zamian za wierzytelności Huty Ostrowiec, należącej do grupy Stalexportu, oraz Huty Łabędy, której spółka poręczyła pożyczkę, o łącznej wartości ponad 79,2 mln zł.
Udzielone hutom pożyczki zostały przeznaczone na wydatki tych spółek w sferze ochrony środowiska. Żadna z nich nie ma obecnie zdolności do spłaty zadłużenia wobec funduszu. Odpowiedzialność z tego tytułu poniósł poręczyciel, Stalexport.
Kapitał akcyjny Stalexportu dzieli się na 12,88 mln akcji.
Większościowym akcjonariuszem Stalexportu jest Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju mający 29,6 proc. akcji.
Drugim co do wielkości akcjonariuszem jest PKO BP SA z blisko 14 proc. akcji. Bank ten objął akcje od Skarbu Państwa, który ma obecnie 3,25 akcji Stalexportu. Pozostałe walory należą do drobnych akcjonariuszy.
Po czterech kwartałach ubiegłego roku Stalexport osiągnął zysk netto w wysokości blisko 5,7 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości ponad 2,8 mld zł.
