- poinformowali podczas wtorkowej konferencji prasowej przedstawiciele spółki.
"Nasze cele na ten rok zakładają utrzymanie udziałów w rynku krajowym na dotychczasowym poziomie 21 proc. oraz znaczne zwiększenie sprzedaży eksportowej" - powiedział prezes Amiki Wojciech Kaszyński.
Członek zarządu Amiki Andrzej Kadziński dodał, że w 2003 roku udział eksportu w przychodach spółki powinien sięgnąć 40-43 proc. Od dwóch lat utrzymuje się on na poziomie około 35 proc.
"Jeśli powiedzie się nam strategia zwiększenia sprzedaży na rynkach wschodnich, to ten wzrost udziału eksportu może być jeszcze większy" - powiedział.
Kadziński poinformował, że w ciągu dwóch ostatnich lat wartość eksportu na rynki wschodnie podwoiła się, a w tym roku Amica zamierza zwiększyć swą sprzedaż na tym obszarze o kolejne 30 proc. W zeszłym roku Amica wyeksportowała produkty za 326 mln zł.
"Utrzymujemy nasz udział w rynku niemieckim, rozwijamy sprzedaż na rynkach wschodnich i w Skandynawii" - powiedział prezes Kaszyński.
W opinii Kaszyńskiego, Amica zrealizuje swoje tegoroczne zamierzenia dzięki sprzedaży nowego asortymentu lodówek i pralek. Przedstawiciele spółki mają nadzieję, że nowa oferta pozwoli przenieść wyroby z najtańszego segmentu rynku na segmenty o wyższej cenie i marży.
"W zeszłym roku zła koniunktura na rynku AGD i rosnąca konkurencja zmusiły nas do obniżek cen. Byliśmy zmuszeni oferować więcej produktów najtańszych, co odbiło się na naszych wynikach" - powiedział.
Kaszyński zwrócił uwagę, że w 2002 roku ilościowa sprzedaż produktów Amiki wzrosła o 18 proc., ale przełożyło się to na wzrost wartości sprzedaży zaledwie o 8 proc.
"Mówiąc obrazowo, w zeszłym roku musieliśmy sprzedać o ponad 70 tys. wyrobów więcej, żeby uzyskać przychody na poziomie porównywalnym z 2001 rokiem" - powiedział.
Dyrektor finansowy Amiki Dariusz Szczypiński poinformował, że w tym roku spółka przeznaczy na inwestycje około 20 mln zł, a wolne środki pieniężne przeznaczać będzie na zmniejszanie kosztów odsetkowych.
Obecne zadłużenie Amiki wynosi 450 mln zł, z czego 230 mln zł stanowią kredyty bankowe.
Zysk netto Amiki Wronki w 2002 roku spadł do 5,2 mln zł, z 7,4 mln zł w 2001 roku. W czwartym kwartale 2002 roku spółka miała stratę netto w wysokości 1,6 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie 2001 zysk netto wyniósł 7,4 mln zł.
Przychody Amiki ze sprzedaży wzrosły w 2002 roku do 925 mln zł z 856,2 mln zł rok wcześniej.
Amice nie udało się zrealizować zeszłorocznej prognozy, która przewidywała wypracowanie 14,8 mln zł zysku netto oraz 955,5 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Amica nie zdecydowała się do tej pory na publikację prognoz na 2003 rok. Szczypiński poinformował, że decyzja o jej ewentualnym przedstawieniu może zapaść w ciągu kilku najbliższych dni.
