"Przewiduję ofertę publiczną najwcześniej w II połowie 2006 roku. Potrzebujemy trochę czasu na stworzenie nowej strategii na wypracowanie szczegółów. Jej implemantacja trochę potrwa. Potrzebujemy również poprawić wyniki BGŻ, by przekonać do siebie także inwestorów krótkoterminowych" - powiedział Bartkiewicz na konferencji prasowej.
"Przyszły rok będzie obfitował w szereg ciekawych projektów prywatyzacyjnych i wydaje się, że BGŻ może być największą prywatyzacją 2006 roku" - dodał
Na początku grudnia zarejestrowana została nowa emisja akcji BGŻ dzięki której, po dodatkowym nabyciu akcji od banków zrzeszających i spółdzielczych, holedenderska grupa Rabobank objąła 35,3 proc. akcji BGŻ.
EBOR objął 15 proc. akcji a Skarbowi Państwa pozostało 49,48 proc. Po przydzieleniu akcji pracownikom banku udział SP spadnie do 43,36 proc.
RABOBANK CHCE BYĆ WIĘKSZOŚCIOWYM UDZIAŁOWCEM BGŻ
Strategia Rabobanku zakłada, że stanie się on docelowo większościowym akcjonariuszem BGŻ.
"Rabobank stara się konsolidować kapitałowo swe inwestycje. Długofalowo będziemy dążyli do uzyskania wyraźnej większości w kapitale" - powiedział Wouter Kolff, wiceprezes Rabobank International.
Drugi z inwestorów EBOR planuje inwestycje w BGŻ średnioterminowo, ale jak powiedziała Małgorzata Kołakowska, senior banker w EBOR, nie jest wykluczone, że inwestycja EBOR w BGŻ zakończy się przy okazji oferty publicznej.
W I KWARTLE 05 ZAKOŃCZY SIĘ PROCES NAPRWCZY BGŻ
Przes Bartkiewicz poinformował, że do końca I kwartału 2005 roku chciałby zakończyć proces naprawczy BGŻ.
"Do końca I kwartału przedstawimy Komisji Nadzoru Bankowego dokument podsumowujący program naprawczy, by formalnie wystąpić o jego zakończenie" - powiedział.
Dodał, że zdaniem zarządu BGŻ nie ma potrzeby dodatkowego dokapitalizowania banku, co zakładał projekt programu naprawczego.
W wyniku programu naprawczego BGŻ miał zostać dokapitaliwzownay o 1 mld zł, a w wyniku już zakończonej emisji akcji bank zyskał ponad 510 mln zł.
