Grupa Boryszew planuje przeznaczyć na inwestycje w ciągu kilku najbliższych lat około 1 mld zł, nie wyklucza nowej emisji akcji na częściowe ich sfinansowanie - poinformował w czwartek PAP prezes Boryszewa, Sławomir Masiuk.
"Nowej emisji, na pewno nie będzie w tym roku. Program inwestycyjny jest wieloletni i w takim przypadku nie wykluczamy nowej emisji akcji" - powiedział Masiuk PAP po konferencji prasowej.
Prezes dodał, że spółka prowadzi rozmowy o przejęciu dwóch zakładów w Europie Zachodniej, które mogłyby dostarczać półprodukty dla należącej do grupy spółki Elana. Nie podał skali inwestycji, stwierdził jednak, że zostanie ona sfinansowana ze środków własnych oraz częściowo długiem.
Szef Boryszewa powiedział PAP, że zarząd podtrzymuje wcześniejsze zapowiedzi i zaproponuje wypłatę dywidendy w wysokości jednej trzeciej ubiegłorocznego zysku netto, który wyniósł 48,9 mln zł.
Masiuk nie wykluczył, że grupa podwyższy tegoroczną prognozę finansową zakładającą wypracowanie 54,5 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 1,14 mld zł.
"Prognoza powinna być przekroczona, bo ze względu na sezonowość, wyniki za drugi, trzeci i czwarty kwartał powinny być wyższe od rezultatu zanotowanego w pierwszych trzech miesiącach roku" - powiedział Masiuk na konferencji prasowej.
W pierwszym kwartale tego roku zysk grupy Boryszew wzrósł do 24,9 mln zł, a przychody ze sprzedaży do 295,9 mln zł.
Masiuk dodał, że w przyszłym roku Boryszew może zwiększyć przychody do 1,5 mld zł, co pozwoliłoby grupie aspirować do indeksu WIG 20.
