Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BRE Bank zamierza mieć 82,5 proc. akcji Banku Częstochowa

0
Podziel się:

BRE Bank SA zamierza zwiększyć udział w kapitale Banku Częstochowa SA do 82,5 proc. i osiągnąć ponad 75 proc. głosów, obejmując nowe emisje jego akcji

- poinformował w środę Sławomir Lachowski, wiceprezes BRE Banku.

'BRE chce objąć 82,5 proc. Banku Częstochowa. Bank Częstochowa ma z kolei kupić mBank, ale w istocie to mBank przejmie Bank Częstochowa, w tym zakresie, w jakim działalność przyszłej instytucji finansowej będzie oparta na tym, co robi mBank' - powiedział Lachowski na konferencji prasowej.

Obecnie BRE nie ma akcji Banku Częstochowa, czeka na zarejestrowanie emisji akcji skierowanej do BRE w marcu i na nową emisję planowaną na przełom sierpnia i września.

BRE ma zgodę Komisji Nadzoru Bankowego na przekroczenie 75 proc. głosów na zgromadzeniu akcjonariuszy Banku Częstochowa.

Bank Częstochowa planuje skierowaną do BRE emisję 5.248.447 nowych akcji serii E, wartą 25 mln zł od 30 sierpnia do 4 września, po 4,83 zł za akcję. Obecnie kapitał Banku Częstochowa dzieli się na 1.637.460 akcji.

Skonsolidowana strata netto Banku Częstochowa po pierwszym kwartale 2001 roku wyniosła 5,5 mln zł przy kapitale własnym w wysokości 1,5 mln zł. 'Czekamy na zarejestrowanie podwyższenia kapitału i na drugą emisję akcji. Szacujemy, że do końca listopada będziemy mogli zamknąć cały ten proces' - powiedziała Alicja Kos, rzeczniczka BRE.

Dodała, że jeszcze nie wiadomo czy Bank Częstochowa i mBank będą osobnymi spółkami, czy jedną.

'Najprościej byłoby, żeby bank (Częstochowa) był dalej notowany na giełdzie po księgowym połączeniu, ale nie potrafię powiedzieć, czy to jest możliwe. Są różne problemy formalne' - powiedziała.

BRE podawał wcześniej, że po objęciu emisji akcji Banku Częstochowa chce wykorzystać jego licencję do wprowadzenia wirtualnego mBanku na giełdę.

Lachowski poinformował w środę, że jeśli koncepcja, którą chce zrealizować BRE nie napotka przeszkód, transakcja nastąpi w tym roku, ale przeniesienie działalności mBanku do Banku Częstochowa i zmiana nazwy planowana jest na przyszły rok.

'Jeżeli obecne trendy będą zachowane, to spełnienie wszystkich warunków, by mBank mógł zadebiutować, będzie możliwe w przyszłym roku, raczej w drugiej połowie 2002 roku niż w pierwszej' - powiedział Lachowski.

'Bank Częstochowa jest dzisiaj wyceniany na podstawie tego, co robi. Ale jak wejdzie mBank, zmieniamy strategię, to zupełnie zmienia spojrzenie inwestorów. W tym sensie to jest debiut' - dodał.

Według Kos, nie wiadomo jeszcze, ile akcji mBanku BRE zachowa po jego wejściu na giełdę.

'Naszą strategią jest raczej 51 proc., niż 80 proc. ale jak będzie w rezultacie, to zobaczymy' - powiedziała rzeczniczka banku.

Lachowski poinformował, że do końca lipca liczba rachunków prowadzonych przez internetowy mBank przekroczyła 100.000, a suma depozytów wyniosła 798 mln zł.

'Na początku planowaliśmy osiągnąć 100.000 rachunków do końca tego roku i 1 mld zł depozytów. Mogę chyba powiedzieć, że ten cel jest już więcej niż realistyczny' - powiedział.

Detaliczna część mBanku obniża od wtorku oprocentowanie rachunków ekonto i emax do 14 proc. Wcześniej oprocentowanie ekonta wynosiło 15,5 proc., a rachunku emax 16,5 proc.

Nakłady na uruchomienie mBanku w ubiegłym roku wyniosły 10 mln zł.

'W tym roku także poczyniliśmy znaczne nakłady. Sądzę, że do momentu, kiedy wejdziemy na ścieżkę zysków, nakłady inwestycyjne mogą sięgnąć 20 mln zł' - powiedział wiceprezes BRE Banku.

Dodał, że liczy na to, że mBank wypracuje nadwyżkę operacyjną na przełomie 2002 i 2003 roku.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)