Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Centrozap SA rozmawia z inwestorem o objęciu obligacji

0
Podziel się:

Powodem przedłużenia terminu subskrypcji wartych 3-30 mln zł obligacji zamiennych na akcje Centrozapu SA były przeciągające się rozmowy z inwestorem, zainteresowanym objęciem dużej części obligacji

- podali przedstawiciele spółki.

'Rozmowy na ten temat nadal trwają. Dopiero po ich zakończeniu można będzie powiedzieć, czy emisja będzie udana. Jednak nawet jej ewentualne niepowodzenie nie wpłynie znacząco na sytuację spółki' - powiedziała w środę PAP rzeczniczka Ilona Saft.

We wtorek Centrozap przedłużył czas rozpoczętej w poniedziałek subskrypcji obligacji z 19 do 30 października.

Rzeczniczka nie podała nazwy inwestora, z którym prowadzone są rozmowy. Powiedziała jedynie, że chodzi o podmiot zagraniczny. Jak mówił we wrześniu prezes spółki, chodzi o taki podmiot, ale związany z branżą.

Zdaniem rzeczniczki ewentualne niepowodzenie emisji nie wpłynie znacząco na sytuację Centrozapu. 'W trakcie realizacji programu naprawczego liczy się każdy grosz, ale w skali działania spółki 3 mln zł - bo tyle wynoszą dolne +widełki+ emisji - nie są kwotą decydującą o kondycji ekonomicznej' - powiedziała.

Dodała, że emisja obligacji zamiennych na akcje serii D (66 akcji za obligację) jest tylko jednym z elementów programu naprawczego spółki i jej powodzenie nie warunkuje powodzenia całego programu. Centrozap - stwierdziła - terminowo reguluje swoje bieżące zobowiązania.

W sierpniu tego roku spółka planowała emisję akcji serii C, którą w drodze konwersji wierzytelności objąć mieli wierzyciele spółki, których dotyczył zawartym w czerwcu układ. Jednak w subskrypcji złożono zapisy jedynie na piątą część akcji potrzebnych do tego, żeby emisja doszła do skutku.

Zdaniem przedstawicieli spółki, emisja zakończyła się niepowodzeniem głównie dlatego, że duzi wierzyciele, np. fundusze ochrony środowiska, miały po prostu zbyt mało czasu, aby podjąć decyzję o objęciu akcji. Zgodnie z zapowiedziami prezesa, niewykluczone jest powtórzenie emisji konwertującej wiosną przyszłego roku.

W myśl zawartego układu, w drugiej połowie 2002 roku spółka powinna rozpocząć ratalną spłatę objętych nim wierzytelności (27,4 mln zł). Rozpoczęcie spłat mogłoby łączyć się z powtórną propozycją objęcia akcji przez wybranych wierzycieli.

W opinii rzeczniczki spółki, na rozmowy z inwestorami i wierzycielami wpływ będą miały m.in. ewentualne decyzje aparatu skarbowego, domagającego się od spółki zapłaty ok. 80 mln zł z tytułu zaszłości podatkowych z lat 90. Nie wiadomo ostatecznie, jaką kwotę spółka powinna zapłacić.

Zgodnie z niedawnymi decyzjami, sprawę dotyczącą spłaty 53 mln zł uchylono i skierowano do ponownego rozpatrzenia przez organy skarbowe. Zdaniem spółki roszczenie to jest przedawnione. Sprawa kolejnych 24 mln zł trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, gdzie wkrótce spodziewane jest rozstrzygnięcie. Spółka gotowa jest m.in. oddać Skarbowi Państwa swoją siedzibę - biurowiec w Centrum Katowic.

Za 9 miesięcy 2001 roku przychody Centrozapu wyniosły ponad 196,6 mln zł, a zysk netto 11,6 mln zł. W całym 2000 roku strata spółki netto przekroczyła 210 mln zł w związku z utworzeniem rezerw. W tym roku część rezerw rozwiązano, dlatego wynik na pewno będzie dodatni.

Centrozap jest spółką akcyjną od 1997 roku. Wcześniej był państwową centralą handlu zagranicznego. Specjalizuje się w eksporcie wyrobów hutniczych, odlewów oraz budownictwie przemysłowym. Chce też być obecny w energetyce oraz zająć się zagospodarowaniem odpadów przemysłowych. Jest właścicielem jednej z największych w Europie grup odlewniczych.

Ponad 20 proc. akcji Centrozapu należy do NFI Jupiter SA, 11,8 proc. do Drugiego Polskiego Funduszu Rozwoju BRE, a blisko 10 proc. do Funduszu Kapitałowego Pekao SA. Ponad 5 proc. mają ponadto: Hutnicze Przedsiębiorstwo Remontowe SA oraz inwestor indywidualny Wiesław Kowalczyk. Członkowie zarządu Centrozapu mają w sumie ponad 9 proc. akcji.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)