ComputerLand SA zamierza przejąć w tym roku kilka firm z branży. Spółka nie będzie miała problemu ze środkami, ponieważ na kontach ComputerLandu znajduje się 120 mln zł, a akcjonariusze wyrazili zgodę na wyemitowanie 1 mln akcji, powiedział we wtorek Michał Danielewski, dyrektor generalny ComputerLandu.
„Rozmawiamy w tej chwili z kilkunastoma spółkami. Konsolidacja nadal będzie trwała i myślę, że w tym roku kilka z nich zakończy się odpowiednim zakupem udziałów” – powiedział Danielewski podczas konferencji prasowej.
Dodał, że ComputerLand interesują firmy, których wartość waha się w granicach 5-30 mln zł.
Dyrektor przyznał, że w kręgu zainteresowania spółki znajdują się również spółki zagraniczne.
Po rejestracji podwyższenia kapitału o 1 mln USD w rosyjskiej spółce CSBI, ComputerLand zamierza intensywniej zabiegać o kontrakty na tamtejszym rynku w sektorze bankowym.
„Po rejestracji podwyższenia nasz udział w tej spółce wzrośnie do 85%. W tym roku przychody CSBI szacujemy na około 4 mln USD. Wyniki te będą już konsolidowane” – powiedziała Elżbieta Bujniewicz-Belka, wiceprezes zarządu ComputerLandu.
Grupa ComputerLandu miała 3,65 mln zł zysku netto w drugim kwartale 2004 roku wobec 0,34 mln zł straty rok wcześniej. Jej przychody wyniosły 204,06 mln zł wobec 132,76 mln zł rok wcześniej.
Zdaniem Danielewskiego największy wzrost w drugim kwartale w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego odnotował sektor publiczny.
„W całym pierwszym półroczu 2004 roku sektor publiczny wygenerował 75 mln zł przychodów , przy 46 mln zł w całym 2003 roku. Szacujemy, że w całym roku przychody z tego segmentu wzrosną do 15-20% całości naszych przychodów” – dodał.
Według szacunków zarządu, obecnie portfel zamówień spółki przekracza 300 mln zł. Natomiast zatrudnienie w pierwszym półroczu w grupie wzrosło o 100 osób.
Zarząd ComputerLandu przygotowuje się również do restrukturyzacji obligacji zamiennych na akcje spółki o nominalnej wartości 89 mln zł.
„Jest to duża suma i zamiana na akcje raczej nie będzie korzystna dla akcjonariuszy. Zastanawiamy się nad zmianą tych obligacji na zwykłe obligacje korporacyjne” – powiedziała agencji ISB Bujniewicz-Belka. Dodała, że jeżeli zarząd zdecyduje o sposobie restrukturyzacji, to rozpocznie się ona jeszcze w tym roku.
ComputerLand w najbliższym czasie nie przewiduje wypłaty dywidendy. „W tej chwili jesteśmy na etapie tworzenia funduszu dywidendowego. Raczej wątpię, by akcjonariusze podjęli decyzję o wypłacie na walnym już w 2005 roku” – uważa Bujniewicz-Belka.
ComputerLand jest drugim największym integratorem systemów komputerowych w Polsce.
Głównymi udziałowcami spółki są: Tomasz Sielicki – 10,50%; Otwarty Fundusz Emerytalny ING Nationale Nederlanden Polska – 6,81% i PZU SA – 6,76%.
W całym pierwszym półroczu 2004 roku grupa ComputerLandu miała 6,84 mln zł zysku wobec 0,89 mln zł straty rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 355,04 mln zł wobec 234,93 mln zł.