Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy Stalexport utrzyma koncesję na A4?

0
Podziel się:

Stalexport SA liczy, że koncesje na eksploatację autostrad zostaną utrzymane, mimo zapowiadanego przez rząd wprowadzenia opłat winietowych

Stalexport SA - koncesjonariusz jedynego w Polsce płatnego odcinka autostrady - liczy, że koncesje na eksploatację autostrad zostaną utrzymane, mimo zapowiadanego przez rząd wprowadzenia opłat winietowych - podał prezes spółki.

'W przypadku rezygnacji z systemu poboru opłat i koncesji przysługuje nam pewne odszkodowanie. Ale to nie jest naszym celem. Liczymy, że koncesje zostaną utrzymane nawet w przypadku wprowadzenia systemu opłat winietowych' - powiedział prezes Stalexportu Emil Wąsacz podczas czwartkowego NWZA spółki.

Jego zdaniem przykładowym rozwiązaniem mógłby być system tzw. myta ukrytego. Polega on na tym, że autostradę nadal eksploatuje koncesjonariusz, ale zamiast punktów poboru opłat przy wjazdach są jedynie automatyczne liczniki samochodów.

W takim systemie Skarb Państwa, do którego wpływałyby środki z opłat winietowych, refundowałby koncesjonariuszowi opłaty za przejazdy płatnymi odcinkami na podstawie ilości samochodów i liczby przejechanych kilometrów.

Wąsacz zaznaczył, że Stalexport nie otrzymał jeszcze żadnych oficjalnych informacji na temat szczegółów ewentualnych zmian w systemie opłat drogowych.

Przyznał, że niejasności w tym zakresie sprawiają, że termin 20 marca, kiedy spółka miała zamknąć finansowanie drugiego etapu inwestycji na autostradzie, stał się 'praktycznie nierealny'. Banki czekają bowiem na wyjaśnienie całej sytuacji.

Spółka stara się o ok. 290 mln zł kredytu na inwestycje na autostradzie. Negocjowała też piąty aneks do umowy koncesyjnej, który miał dać bankom gwarancję, że w przypadku np. utraty koncesji lub bankructwa koncesjonariusza, pobór opłat będzie kontynuowany, a najpóźniej w ciągu dwóch lat resort infrastruktury wyłoni nowego koncesjonariusza.

W listopadzie zarząd spółki zdecydował, że mimo braku finansowania dla całości planowanych na autostradzie prac, roboty ruszą z początkiem sezonu budowlanego w 2002 roku. Do czasu pozyskania kredytu inwestycje realizowane będą w ograniczonym zakresie, kosztem ok. 8 mln zł, podczas gdy cały drugi etap kosztować ma ok. 126 mln zł. Gdyby nie rozpoczęto inwestycji, spółce mogłaby grozić utrata koncesji.

Realizacja obu etapów inwestycji kosztować ma ok. 310 mln zł. W drugim etapie przewiduje m.in. remonty 11 mostów i wiaduktów, budowę 20 km ekranów akustycznych, systemu ochrony wód, stworzenie posterunku policji autostradowej, budowę kładki dla pieszych oraz wprowadzenie rozbudowanego systemu poboru opłat.

W pierwszym etapie inwestycji wydatki koncesjonariusza na przystosowanie autostrady do pobierania opłat oraz inne nakłady zamknęły się łączną kwotą ponad 190 mln zł.

Opłaty winietowe za korzystanie z dróg krajowych dla transportowców wprowadza nowa ustawa o transporcie drogowym, obowiązująca od początku tego roku. W praktyce obowiązek płacenia dotyczy obecnie ciężarówek i niektórych autobusów. Można zapłacić za dobę, tydzień, miesiąc, pół roku albo rok korzystania z dróg. Na razie wniesienie opłaty nie daje pojazdom wolnego przejazdu płatną autostradą.

Przed kilkoma tygodniami minister infrastruktury Marek Pol zapowiedział, że rząd zamierza zrezygnować z dotychczasowego sposobu pobierania opłat przy wjeździe i zjeździe z płatnych autostrad na rzecz wprowadzenia jeszcze w tym roku opłat winietowych za korzystanie z określonych sieci dróg.

Stalexport ma koncesję na eksploatację i pobór opłat na autostradzie między Katowicami a Krakowem do 2027 roku. Roczne przychody z poboru opłat to ok. 60 mln zł, przy koszcie utrzymania rzędu 24 mln zł oraz obsłudze kredytu również w wysokości ok. 24 mln zł. Pozostała kwota idzie na inwestycje. Szacuje się, że autostrada przyniesie spółce pierwsze korzyści w postaci dywidendy po ok. 12 latach eksploatacji.

Płatny odcinek autostrady A-4 między Katowicami a Krakowem liczy blisko 61 km. Drogą jeździ średnio ponad 17 tys. samochodów na dobę. Natężenie ruchu ma charakter sezonowy, latem jest to ok. 19-20 tys. samochodów na dobę, zimą - ok. 14-15 tys.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)