Spółka Doradztwo Gospodarcze DGA SA, która w kwietniu zadebiutowała na GPW, może we wrześniu podwyższyć prognozę zysku netto w 2004 roku - poinformował we wtorek na konferencji prezes DGA Andrzej Głowacki.
"Jeżeli skorygujemy prognozę, to nie wcześniej niż w drugiej połowie września, kiedy będą rozstrzygnięte duże przetargi unijne. Myślę, że może to być rząd nawet 20 proc. jeżeli chodzi o zysk" - powiedział Głowacki.
Obecnie DGA planuje, że zysk netto spółki w 2004 roku wzrośnie do 3,4 mln zł.
Zysk netto spółki w pierwszym półroczu 2004 roku wzrósł do 2,2 mln zł z 0,9 mln zł w analogicznym okresie 2003 roku, a przychody wzrosły do 16,3 mln zł z 7,6 mln zł.
"Myślę, że to dobra prognoza jeżeli chodzi o wykonanie przez nas co najmniej założeń 2004 roku" - powiedział Głowacki.
Udział przychodów związanych z realizacją programów Unii Europejskiej wyniósł w DGA w pierwszym półroczu 2004 roku 43 proc. Firma chce go utrzymać na poziomie około 40 proc.
Walne zgromadzenie DGA zdecydowało o przeznaczeniu 678 tys. zł z zysku za 2003 rok na wypłatę dywidendy, co daje 0,30 zł na akcję. Spółka zamierza kontynuować politykę wypłaty dywidendy.
DGA podtrzymuje plany przejęć i inwestycji kapitałowych w innych podmiotach z branży. Na razie kontynuuje negocjacje, wstrzymuje się jednak z decyzjami głównie ze względu na zbyt wysokie oczekiwania co do wartości ewentualnych transakcji.
DGA zajmuje się doradztwem ekonomiczno-finansowym i w zarządzaniu. Doradztwo obejmuje także sferę usług związanych z akcesją Polski do Unii Europejskiej.
DGA to pierwsza spółka z branży doradczej na warszawskim parkiecie.
We wtorek o 13.27 kurs DGA wzrósł o 3,75 proc. do 33,20 zł.
