Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Duże zainteresowanie inwestorów ofertą Barlinka

0
Podziel się:

Według prezesa Barlinka Pawła Wrony, ze spotkań z inwestorami w kraju i za granicą wynika, że jest duże zainteresowanie ofertą akcji producenta podłóg drewnianych. Debiut spółki na GPW planowany jest przed wyborami.

"Jestem po wielu spotkaniach z inwestorami, zarówno w kraju, jak i za granicą. Wynika z nich, że jest duże zainteresowanie ofertą. Uważam, że Barlinek jest atrakcyjną propozycją dla inwestorów" - powiedział prezes w środę na czacie internetowym "Parkietu, w odpowiedzi na pytanie, czy nie obawia się małego zainteresowania inwestorów w związku z równoległą ofertą PGNiG.

Przedział cenowy 8 mln akcji serii J nowej emisji i 14 mln istniejących akcji Barlinka został ustalony na 6,40 - 7,30 zł. Oznacza to, że wartość oferty sprzedaży nowych akcji wynosi od 51,2 mln zł do 58,4 mln zł.

"W ostatnim czasie podaliśmy prognozy finansowe na najbliższe trzy lata. Zakładają one wzrost zysku netto w roku 2007 do poziomu 85,1 mln zł. Biorąc pod uwagę plany Barlinka, uważam przedział cenowy za trakcyjny dla inwestorów" - powiedział Wrona, pytany, czy przedział nie jest za wysoki.

W transzy indywidualnej sprzedawanych jest 5,5 mln akcji, a w transzy instytucjonalnej 16,5 mln akcji.

Budowa księgi popytu i zapisy w transzy indywidualnej w ofercie Barlinka rozpoczęły się we wtorek (6 września) i potrwają do 9 września, a zapisy w transzy instytucjonalnej będą przyjmowane od 12 do 13 września.

"Zgodnie z harmonogramem przydział akcji powinien odbyć się najpóźniej 16 września. Liczę, iż debiut giełdowy będzie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi" - powiedział prezes.

Pytany, czy zamierza złożyć zapis na akcje Barlinka powiedział: "Oczywiście, że tak", ale nie podał szczegółów.

Środki ze sprzedaży akcji zostaną przeznaczone na budowę nowej fabryki poza Polską, której budowę Barlinek chce rozpocząć na początku 2006 roku. Inwestycja pochłonie około 130 mln zł.

W ciągu najbliższych miesięcy firma poinformuje o wyborze lokalizacji fabryki.

"W chwili obecnej rozważamy kilka lokalizacji fabryki poza granicami kraju. W centrum naszego zainteresowania są Rosja i Ukraina (jest to strefa taniej siły roboczej i surowca, poza tym są to rozwijające się rynki zbytu), ale nie wykluczamy także innych lokalizacji" - powiedział prezes Barlinka.

Firma nie wyklucza akwizycji w przyszłości.

"Nasza strategia zakłada, iż w najbliższych latach będziemy się rozwijać w sposób organiczny. Obserwujemy jednak rynek. Nie wykluczamy, że jeśli pojawią się okazje atrakcyjnych akwizycji, skorzystamy z nich" - powiedział Wrona.

W I półroczu 2005 grupa wypracowała 13,6 mln zł zysku netto przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 142,9 mln zł.

Barlinek planuje wzrost zysku netto do 33,3 mln zł w 2005 roku, 51,9 mln zł w 2006 roku i 85,1 mln zł w 2007 roku, z 26 mln zł w 2004 roku.

"Nasze prognozy są realistyczne. Nie obawiamy się istotnego wzmocnienia złotego. Prognozy finansowe przygotowaliśmy przy założeniu kursu euro 3,9-4,1 zł. Strategia Barlinka zakłada budowę fabryki poza granicami Polski, co dodatkowo powinno nas zabezpieczyć przed wahaniami kursowymi oraz zbliżyć do nowych rynków zbytu i surowców" - poinformował prezes.

Dodał, że spółka stosuje instrumenty zabezpieczające ją przed wahaniami kursowymi i będzie dalej je stosować.

Grupa Barlinek jest największym w Polsce (z blisko 65-proc. udziałem w rynku) i piątym na świecie producentem naturalnych podłóg drewnianych, a jej zamiarem jest osiągnięcie pozycji światowego lidera w tej branży.

Po przeprowadzeniu oferty publicznej Michał Sołowow pozostanie największym akcjonariuszem Barlinka (będzie kontrolować co najmniej 74,8 proc. kapitału zakładowego)
. Akcje należące do Sołowowa i Barcocapital Investment Limited, których nie obejmuje oferta publiczna, objęte są dwuletnim lock-upem.

Prezes Barlinka podtrzymał zapowiedź, że przez najbliższe dwa lata zarząd nie planuje rekomendować wypłaty dywidendy.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)