"W jednej wersji propozycja byłaby taka, aby sprzedać akcje i przeprowadzić nową emisję o wartości rzędu 0,8-1 mld zł (...) Z punktu widzenia właściciela wariant z emisją byłby ciekawszy, bo daje więcej pieniędzy" - powiedział Speczik w poniedziałek na spotkaniu z dziennikarzami.
Poinformował, że druga wersja zakładałaby sprzedaż akcji KGHM, tak by Skarb Państwa zmniejszył swój udział do 35 proc. lub do 25 proc. plus jedna akcja, z obecnych 44 proc.
Dodał, że 25 proc. plus jedna akcja KGHM daje MSP taką samą kontrolę nad spółką, jaką daje posiadany obecnie 44-proc. pakiet.
Zdaniem Speczika w tej chwili plany prywatyzacyjne KGHM stoją w pod znakiem zapytania w obliczu sprzeciwu społecznego.
"Zamierzamy wycofać wniosek o nową emisję akcji z porządku obrad WZA" - powiedział Speczik.
Wcześniej w poniedziałek działacze największego w KGHM Polska Miedź SA Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego (ZZPPM) zagrozili strajkiem sprzeciwiając się planom dalszej prywatyzacji spółki.
"Jeżeli MSP uzna za korzystne kontynuowanie prywatyzacji to zarząd podejmie dialog ze związkami zawodowymi w tej sprawie. Decyzja należy teraz do Skarbu Państwa" - powiedział Speczik.
Rzecznik prasowy resortu skarbu Janusz Kwiatkowski, zapytany o stanowisko resortu skarbu odnośnie planów zarządu spółki powiedział, że obecnie w MSP nie rozważa się dalszej prywatyzacji KGHM.
"Dzisiaj minister wypowiedział się, że chce osobiście wziąć udział w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy KGHM-u i w tej chwili nie przewiduje dokończenia prywatyzacji, czy wyprzedaży tego co jest w dyspozycji Skarbu Państwa oraz, że KGHM stoi w tej chwili wobec konieczności sformułowania rzeczywistej strategii na 20-30 lat wymagającej ogromnych nakładów finansowych" - powiedział PAP Kwiatkowski.
"Na tym powinno się jego zdaniem kierownictwo spółki skupić" - dodał.
W piątkowym wywiadzie dla PAP Speczik poinformował, że KGHM rozważa przeprowadzenie publicznej emisji akcji, a pozyskane z niej środki miałyby zostać przeznaczone na sfinansowanie potrzeb inwestycyjnych.
Prezes poinformował wtedy, że zarząd KGHM na najbliższym WZA przedstawi informację dotyczącą ewentualnej emisji nowych akcji spółki, która ma służyć podwyższeniu kapitału zakładowego i pozyskaniu taniego pieniądza, głównie na realizację programu inwestycyjnego.
Korzystając z dobrej koniunktury spółka wyda w 2004 roku 590 mln zł na inwestycje, co jest poziomem nienotowanym w firmie od wielu lat. KGHM liczy, że dzięki planowanym nakładom, w ciągu pięciu lat koncern osiągnie około 500 mln zł oszczędności.
Spółka zamierza dokonać zmian technologicznych, w systemie organizacji pracy, rozważa również zakup nowych maszyn, na które chce wydać ok. 130 mln zł.
Ze względu na duże potrzeby inwestycyjne zarząd KGHM chciałby, aby dywidenda z zeszłorocznego zysku netto nie była wypłacana.
Speczik zastrzegł również, że wbrew spekulacjom prasowym zarząd spółki nie planuje emisji akcji w ramach tzw. opcji menedżerskich.
Speczik poinformował w piątek ponadto, że tzw. pakiet menadżerski nie występuje w scenariuszach prywatyzacyjnych KGHM, ponieważ takiego rozwiązania nie przewiduje w swoich planach główny akcjonariusz – Skarb Państwa.
Prezes KGHM uważa, że począwszy od zysku netto za 2004 rok spółka mogłaby powrócić do polityki wypłacania dywidendy.
Na poniedziałkowym zamknięciu kurs akcji KGHM wzrósł o 0,7 proc. do 30,10 zł.
