- poinformował we wtorek na konferencji prasowej Piotr Nurowski, prezes Elektrimu.
"Podejrzewam, że skończy się to postępowaniem sądowym albo arbitrażowym. Zdaje się, że nie będziemy mieć wyjścia" - powiedział Nurowski.
Prezes poinformował, że pomimo licznych pism Elektrimu do resortu skarbu w sprawie przesunięcie terminu realizacji projektu Pątnów II, taka decyzja nie zapadła.
"Od 12 maja nie możemy się doprosić tej decyzji od Skarbu Państwa" - powiedział Nurowski.
Pod koniec sierpnia Elektrim złożył w Ministerstwie Skarbu Państwa pismo zawierające oświadczenie, w którym uchylił się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego przez spółkę, zawartego w umowie prywatyzacyjnej ZE PAK.
"Po tym piśmie od resortu skarbu dostaliśmy pismo, w którym MSP wnosi o ponowne rozważenie stanowiska i cofnięcie uchylenia się od skutków prawnych" - powiedział Nurowski.
Konflikt pomiędzy Elektrimem, a MSP dotyczy zobowiązań inwestycyjnych warszawskiej spółki wobec PAK, nad którym Elektrim sprawuje kontrolę operacyjną.
Na początku lipca, Elektrim zwrócił się do MSP o przesunięcie terminu oddania Pątnowa II z końca marca 2005 roku na koniec grudnia 2005 roku. Zgoda taka wymagała jednak zmiany umowy prywatyzacyjnej ZE PAK.
Przesunięcie terminu oddania inwestycji Pątnów II pozwoliłoby Elektrimowi spokojnie myśleć o znalezieniu koniecznego finansowania inwestycji, która obecnie jest zawieszona z powodu kłopotów finansowych giełdowej spółki.
Nurowski odpowiedział na podejrzenia MSP o zamiarze wyprowadzenia części majątku PAK, do spółki zależnej. Miały się tego domagać banki, które nie zgadzały się na udzielenie kredytu zadłużonemu PAK-owi.
"Zaproponowaliśmy, aby kompetencje WZA ZE PAK były rozszerzone. Zdecydowaliśmy, że na sprzedaż majątku spółki potrzebny jest konsensus obu akcjonariuszy PAK-u" - powiedział Nurowski.
Według niego Elektrim wywiązał się z umowy prywatyzacyjnej ZE PAK.
"Wywiązaliśmy się ze wszystkich postanowień umowy prywatyzacyjnej ZE PAK, a więc z podwyższenia kapitału, zapłacenia za akcje i realizowania gwarantowanej inwestycji" - powiedział Nurowski.
Elektrim ma 37,5 proc. akcji PAK, 50 proc. należy do MSP, natomiast pozostałe są w rękach pracowników.