Uznanie wyroku sądu arbitrażowego przez polski sąd przybliżyłoby Elektrim do przejęcia udziałów w PTC. Obecnie te udziały znajdują się w Elektrimie Telekomunikacja (ET), w którym udziałowcem, oprócz Elektrimu (49 proc. udziałów), jest francuski koncern Vivendi (51 proc. udziałów).
Elektrim wniósł o częściowe uznanie przez warszawski Sąd Okręgowy wyroku sądu arbitrażowego w Wiedniu. Wniosek ten poparli również przedstawiciele drugiej strony postępowania, czyli Deutsche Telekom.
Elektrim chce potwierdzenia, że zbycie udziałów w PTC było nieskuteczne, a transakcja przeniesienia tych udziałów do Elektrimu Telekomunikacja nie stanowiła istotnego naruszenia warunków umowy z Deutsche Telekom.
Sąd odrzucił w środę wnioski Elektrimu Telekomunikacja, a następnie spółki Carcom Warszawa (zależnej od ET) o uczestniczenie w sporze w charakterze interwenienta.
Przedstawiciele Elektrimu Telekomunikacja zapowiedzieli, że złożą zażalenie na decyzję sądu w tej sprawie.
Uznanie wyroku sądu arbitrażowego w części wnioskowanej przez Elektrim oznaczałoby, iż Elektrim Telekomunikacja utraciłby kontrolę nad 51 proc. udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej. Warunkiem, aby tak się stało jest jednak odzyskanie przez Elektrim udziałów PTC (wniesionych w 1999 roku do Elektrimu Telekomunikacja), w ciągu dwóch miesięcy od momentu doręczenia wyroku arbitrażu, czyli do 9 lutego 2005 roku.
Tymczasem polski sąd zawiesił bezterminowo, a de facto do czasu rozstrzygnięcia sprawy o uznanie arbitrażu wiedeńskiego, możliwość zmian własnościowych w PTC.