Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW potrzebuje prywatyzacji

0
Podziel się:

Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych na początku marca przekaże resortowi skarbu uzasadnienie prywatyzacji GPW. MSP zapowiada, że po otrzymaniu materiałów zajmie się analizą sytuacji. Giełda i przedstawiciele rynku są zgodni co do potrzeby prywatyzacji.

"Uzasadnienie przekażemy na początku przyszłego miesiąca. Ta opinia w zasadzie jest już gotowa, teraz trzeba ją tylko doszlifować" - powiedział w środę dziennikarzom prezes GPW Wiesław Rozłucki.

Przemysław Morysiak, wiceminister skarbu państwa, poinformował, że resort oczekuje teraz ruchu ze strony przedstawicieli giełdy.

"Teraz ruch należy do władz giełdy. Trzeba będzie dobrze uzasadnić potrzebę prywatyzacji GPW - mamy instytucję, która pod auspicjami skarbu państwa zupełnie nieźle funkcjonuje; pytanie po co to zmieniać. To uzasadnienie będzie musiało być rozbudowane, żeby ci, co podejmują decyzję nie mieli żadnych wątpliwości" - powiedział PAP Morysiak.

"Jesteśmy świadkami najdłuższego panelu dyskusyjnego świata, trwa on 13 lat. Mogę postawić tezę, że jesteśmy coraz bliżej jego zakończenia. Mam nadzieję, że będę tą osobą w MSP, która będzie mogła przedstawić decydentom politycznym określone rekomendacje w tej sprawie i to najszybciej, jak to będzie możliwe" - dodał.

SCENARIUSZE PRYWATYZACJI GIEŁDY

Prezes giełdy nie chciał zdradzić, jaki jest według niego najlepszy scenariusz prywatyzacji GPW.

Podczas środowej debaty na temat prywatyzacji giełdy mówił, że możliwa jest sprzedaż akcji spółki interesariuszom giełdy (domom maklerskim, inwestorom instytucjonalnym), prywatyzacja poprzez ofertę publiczną lub też sprzedaż akcji inwestorowi strategicznemu.

"Należy zarysować opcje, nie wykluczać żadnej z nich, i jak najszybciej wybrać doradcę prywatyzacyjnego, aby ten wskazał optymalny model prywatyzacji" - powiedział Rozłucki.

Według niego dalszy status giełdy jako instytucji państwowej może pogarszać pozycję warszawskiej GPW w Europie. Chodzi zarówno o postrzeganie firmy jak i jej konkurencyjność.

"Giełdy stają się spółkami konkurencyjnymi, walczą o jak największą część rynku. Muszą działać jak przedsiębiorstwa. A przedsiębiorstwa z przewagą kapitału prywatnego dają sobie lepiej na rynku" - mówił podczas debaty prezes.

Dodał, że Skarb Państwa, mimo że jest prawie wyłącznym właścicielem GPW, nie próbował sterować giełdą, jednak, jak zauważył prezes, "nie znaczy to, że ten stan będzie trwał wiecznie".

Zdaniem Krzysztofa Opawskiego, prezesa zarządu Citigroup Global Markets Polska, należy przeanalizować, czy ewentualna prywatyzacja niewielkiej warszawskiej giełdy w drodze oferty publicznej, jest rzeczywiście dobrym rozwiązaniem.

"To jednak nie znaczy, że ta ścieżka jest wykluczona" - powiedział Opawski.

Zdaniem Michała Kowalczewskiego, dyrektora pionu sprzedaży korporacyjnej w Millennium DM, najlepszy byłby model mieszany prywatyzacji giełdy - częściowo sprzedaż akcji brokerom, częściowo inwestorom finansowym.

PRYWATYZACJA GPW MOŻE POTRWAĆ DŁUGO

Według Kowalczewskiego część operacyjna prywatyzacji, czyli konkretne działania zmierzające do zmiany struktury akcjonariatu, przy sprawnym doradcy prywatyzacyjnym, mogłyby zająć od 3 do 6 miesięcy.

"Sam proces sprzedaży jest stosunkowo mało skomplikowany. Giełda jest instytucją przejrzystą, znane są jej doskonale zasady funkcjonowania na rynku kapitałowym, jest organizacją sprawną" - powiedział.

Dodał jednak, że dużo czasu może zająć samo podjęcie decyzji przez MSP i obranie konkretnego modelu prywatyzacji. Dlatego cały proces może zająć sporo czasu.

PLUSY i MINUSY PRYWATYZACJI

Zdaniem Kowalczewskiego giełda jako przedsiębiorstwo prywatne aktywniej zachęcałaby nowe podmioty do debiutu na warszawskim parkiecie i dbała o poszerzanie oferty, oferując nowe instrumenty. Zmuszona byłaby też do głębszej redukcji kosztów.

Ważne jest jednak, by prywatyzacja nie wpłynęła na wzrost kosztów uczestnictwa w rynku - GPW, jako przedsiębiorstwu prywatnemu, będzie zależało na wypracowywaniu zysku.

"Trzeba zadbać o mechanizm, który nie pozwalałby zwiększać zysku kosztem podwyższenia opłat. Giełda powinna podnosić zysk, zwiększając obroty i poszerzając ofertę" - powiedział Kowalczewski.

ALIANSE

Zdaniem prezesa GPW warszawska giełda skazana jest na uczestnictwo w aliansach europejskich, o ile chce być liczącym się rynkiem.

"Krajowa giełda musi zająć dobrą pozycję w Europie. Nie wystarczy już być małym a dobrym. Skala będzie mieć coraz większe znaczenie. Scena europejska zmierza do konsolidacji. Będą powstawać alianse, struktury holdingowe i harmonizowanie działalności poszczególnych rynków" - poinformował Rozłucki.

Dodał, że bez tego trudno będzie o pozyskanie dużych inwestorów międzynarodowych.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)