Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Huśtawka nastrojów na Wall Street

0
Podziel się:

Na giełdach w USA mieszane odczucia wśród inwestorów po wystąpieniu szefa Fed i publikacji minutes.

Huśtawka nastrojów na Wall Street
(Kentannenbaum/Dreamstime)

Indeks S&P 500 rozpoczął dziś notowania na nieznacznych plusach. Wypowiedzi szefa Fed, Bena Bernanke, podczas spotkania z senatorami, spowodowały silną huśtawkę nastrojów już na początku sesji.

Mimo początkowego optymizmu, w dalszej części handlu przeważała podaż, która została spotęgowana po publikacji protokołu FOMC na dwie godziny przed końcem sesji. Ostatecznie indeks S&P 500 spadł o 0,83 procent, Nasdaq o 1,11 procent a Dow Jones o 0,52 procent. Każdy z sektorów znalazł się dziś pod kreską. Najmniej tracił sektor ochrony zdrowia: -0,1 procent a najsłabiej zaprezentował się sektor dóbr konsumenckich cyklicznych: -1,3 procent.

Notowania indeksu S&P500 podczas środowej sesji na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wydarzeniem dnia było dziś wystąpienie szefa amerykańskiego banku centralnego - Bena Bernanke, w Senacie USA. Inwestorzy byli pozytywnie nastawieni przed rozpoczęciem spotkania, a wzmożenie popytu nastąpiło po _ deklaracji _ ze strony szefa Fed utrzymania skali QE na dotychczasowym poziomie. Odnosząc się do inflacji Bernanke zaznaczył, że jej wartość poniżej 2 procent (której poziom ma się utrzymywać przez kolejne dwa lata), jest najlepsza dla rozwoju gospodarki USA. Zaznaczył również, że zbyt wczesne zacieśnianie polityki monetarnej mogłoby doprowadzić do wzrostu stóp procentowych i spadku inflacji. W związku z tym Fed czuje się zobligowany do prowadzenia akomodacyjnej polityki pieniężnej tak długo jak będzie to konieczne, a bodźcem do stopniowego ograniczania QE będzie wyraźna i wiarygodna poprawa sytuacji na rynku pracy.

To nie jest oczywiście żadną nowością. Jednak, kiedy w tej ogólnie gołębiej wypowiedzi szefa Fed, pojawiła się ta wzmianka, że program może być ograniczony przy mocnych danych z rynku pracy, początkowy optymizm inwestorów stracił swój impet, a indeksy zaczęły spadać.

Na dwie godziny przed zakończeniem sesji opublikowano protokół z kwietniowo-majowego posiedzenia FOMC, komitetu Fed. Posiedzenie Komitetu charakteryzowało się rozbieżnością zdań wśród członków, co do kształtowania polityki monetarnej w kolejnych miesiącach. Część _ gołębi _ była za rozszerzeniem dotychczasowego programu QE3 a pozostała część członków chciała zaostrzenia polityki pieniężnej. Większość z 12 członków Komitetu zgodziła się, że dotychczasowe działania programu były wsparciem dla sytuacji na rynku pracy, a wielu z nich uważało, że do ograniczenia skupu aktywów potrzebna jest lepsza kondycja gospodarki. Ograniczenie łagodzenia polityki pieniężnej - w opinii kilku członków - może nastąpić już w czerwcu. Informacja ta spotęgowała zniżkę na amerykańskich indeksach.

Z danych makro, ogłoszono dziś liczbę wniosków o kredyt hipoteczny w USA. Spadek ilości wniosków w stosunku do ubiegłego tygodnia wyniósł aż 9,8 procent, względem 7,3 procent zniżki tydzień wcześniej.

Ważniejszą daną dla inwestorów była informacja dotycząca sprzedaży domów na rynku wtórnym. Liczba sprzedanych domów wzrosła o 0,6 procent miesiąc do miesiąca do 4,97 mln dolarów, wobec prognoz na poziomie 4,99 mln. Jest to najwyższa wartość sprzedaży od listopada 2009 roku.

Wyniki kwartalne podały dziś: Target, Lowe’s oraz po sesji Hewlett-Packard. Pierwsza z nich przed rozpoczęciem sesji podała zysk na akcję w wysokości 0,77 dolarów, podczas gdy konsensus wynosił 0,87 dolarów. Jest to o 26 procent niższy wynik niż przed rokiem. Spółka wypracowała przychody na poziomie 16,71 mld dolarów wobec oczekiwań: 16,82 mld dolarów. Efektem słabych danych był znaczny spadek kursu na otwarciu i ostateczne zamknięcie na 4-procentowym minusie.

Spółka Lowe’s - właściciel sieci marketów budowlanych - również opublikowała gorsze dane od prognoz analityków. Zysk na akcję wyniósł 0,49 dolarów (prognoza: 0,51). Przychody osiągnęły wartość 13,09 mld dolarów wobec przeszacowanego konsensusu rynkowego w wysokości 13,45 mld dolarów. Mimo wszystko kurs wzrósł dziś o 1,2procent.

Wczoraj z kolei pozytywnie wynikami zaskoczył większy konkurent Lowe’s, spółka Home Depot (dziś +1,3 procent). Nie jest to pierwszy raz, gdy HD pozytywnie zaskakuje wynikami, a mniejszy konkurent pokazuje, że radzi sobie gorzej. Mimo wszystko obie spółki czerpią wyraźne korzyści z ożywienia na rynku nieruchomości.

Po sesji wyniki podaje Hewlett-Packard (+0,6 procent).

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)