KGHM Polska Miedź SA chce zwiększyć zaplanowaną na ten rok produkcję miedzi o 10-15 tys. ton -poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Lubinie wiceprezes koncernu ds. produkcji Marek Szczerbiak.
Holding w planie technicznym na ten rok założył, że produkcja miedzi wyniesie 532 tys. ton.
Szczerbiak dodał, że z analizy realizacji planu w pierwszym kwartale tego roku wynika, iż w tym okresie przekroczono wszystkie zakładane przez zarząd parametry. "Dlatego myślimy o zwiększeniu produkcji" - powiedział.
Rok 2003 był dla Polskiej Miedzi rekordowy pod względem produkcji, wyniosła ona blisko 530 tys. ton miedzi.
Prognoza koncernu na 2004 rok zakłada, że zysk netto wyniesie 652 mln zł, a przychody ze sprzedaży 5,15 mld zł. Zgodnie z tymi planami KGHM zamierzał wyprodukować 532 tys. ton miedzi elektrolitycznej i 1.173 ton srebra.
Grzegorz Szwancyber, dyrektor Huty Miedzi Legnica, poinformował dziennikarzy, że zakład finalizuje rozmowy na temat warunków, na jakich firma zewnętrzna, wybuduje na terenie huty instalację do odzyskiwania kobaltu z tzw. żużli, stanowiących odpad w procesie produkcji miedzi.
Kielecka firma Echo-Projekt będzie odbierać od miedziowego koncernu około 50 tys. ton żużli konwertorowych rocznie i liczy, że uda się jej odzyskiwać z tego od 300 do 400 ton kobaltu. Instalacja do przerobu żużli ma powstać na wydzierżawionym od huty terenie o powierzchni ponad 12 hektarów. Zgodnie z umową inwestor zobowiązał się do przekazywania na rzecz koncernu części zysków ze sprzedaży kobaltu.
Do tej pory kobalt nie był odzyskiwany i stanowił odpad w procesie produkcji miedzi. Tak samo wcześniej było ze srebrem, które od 1993 roku KGHM odzyskuje ze szlamów anodowych, również stanowiących odpad. Od kilku lat wytwarzanie srebra, znacząco wpływa na wyniki miedziowego koncernu.
KGHM jest największym producentem miedzi w Europie korzystającym z własnych zasobów górniczych, siódmym co do wielkości producentem miedzi na świecie oraz drugim światowym producentem srebra.
