. Wartość kredytu wynosi 29,5 mln zł. Termin spłaty to koniec marca. Zabezpieczenie kredytu stanowiła gwarancja Mostostalu Zabrze oraz zastaw rejestrowy na 152,7 tys. akcji PRInż. Jako przyczynę wypowiedzenia podano zmniejszenie kapitałów własnych Mostostalu.
Na mocy porozumienia zawartego z Mostostalem, Cresco nabyło w ub. r. wspomniany pakiet 99 tys. akcji PRInż. Mostostal posiada opcję kupna tych akcji (lub wskazania podmiotu, który je nabędzie). Posiada również pełnomocnictwo do uczestniczenia nimi w WZA PRInża. Oznacza to, że łącznie z posiadanymi przez siebie akcjami tej spółki, kontroluje łącznie 52% jej kapitału (pozostałe akcje w rękach NCC). Opcja wygasa za rok i zgodnie z warunkami porozumienia wykonana będzie po cenie nabycia powiększonej o koszty nabycia, prowizje i odsetki. Kary za niedotrzymanie warunków porozumienia wynoszą po 20 mln zł.
Pomimo, że pierwotnie termin wymagalności określony przez BNP upływał z końcem lutego, spółka nie poinformowała o tym w oficjalnym komunikacie. O ile żądania banku zostaną podtrzymane, Mostostal będzie zmuszony do pozyskania finansowania z innego źródła, co nie będzie łatwe, biorąc pod uwagę, że zadłużenie spółki na koniec ub. r. czterokrotnie przewyższało wartość kapitałów własnych. Wszystko wskazuje zatem na to, że bez dokapitalizowania się nie obejdzie. Alternatywą pozostaje utrata kontroli nad PRInżem, bez którego grupa Mostostalu utraci możliwość rozwoju na perspektywicznym segmencie budownictwa drogowego pozostając jedynie zlepkiem nieefektywnych spółek o wątpliwej wartości.
