'Warunkiem powodzenia przedstawionych propozycji jest zbycie niektórych aktywów spółki i/lub pozyskanie finansowania zewnętrznego oraz zaakceptowanie proponowanego układu przez zgromadzenie obligatariuszy' - napisano w komunikacie z Elektrimu.
Powiernik emisji obligacji wymiennych Elektrimu, firma Law Debenture Trust Corporation Plc zadecydowała o zwołaniu na 15 marca 2002 roku zgromadzenia obligatariuszy, na którym mieliby ustosunkować się do przedstawionych pierwotnie propozycji, jak również nowych wariantów. Obligatariusze nie chcą się jednak zgodzić na żadną redukcję długów.
'Ta propozycja, tak jak i poprzednia, jest nie do przyjęcia. Oczekujemy pełnej i szybkiej spłaty długu, plus rekompensaty za opóźnienia' - powiedział PAP Jarosław Golacik z Centaurus Capital, firmy reprezentującej obligatariuszy.
Dodał, że obligatariusze nie zgadzają się na żadną redukcję zadłużenia i jeżeli propozycja ta będzie utrzymana, będą głosować przeciw przyjęciu układu.
Elektrim, według pierwszego wariantu, proponuje spłatę 75 proc. długu, to jest w ciągu 30 dni od zatwierdzenia przez wierzycieli 5 proc., do końca 2003 roku 40 proc., a do końca 2004 roku 30 proc.
Drugi wariant przedstawiony przez spółkę zakłada spłatę 85 proc. długu, w tym w ciągu 30 dni od zatwierdzenia przez wierzycieli 5 proc., do końca 2003 roku 35 proc., 12 proc. do końca 2004 roku, a później co roku do końca 2007 roku po 11 proc. Elektrim jest winien obligatariuszom 480 mln euro za obligacje, których nie wykupił w terminie grudniowym. Do tej pory chciał redukcji zadłużenia o 40 proc., ale ostatnio zapowiadał, że skłonny jest negocjować warunki korzystniejszego dla wierzycieli układu.
Elektrim poinformował również, że sędzia komisarz prowadzący postępowanie układowe spółki zarządził badanie wartości jej aktywów.
Zdaniem analityków nowe propozycje są punktem wyjścia do dalszych negocjacji, ale trudno w tej chwili ocenić, czy propozycja jest realna do wykonania.
'Odbieram to jako próbę zarządu do porozumienia z obligatariuszami i wstęp do rozmów' - powiedział PAP Paweł Borys z DWS Polska.
W opinii Borysa na takie informacje kurs akcji spółki powinien zareagować pozytywnie.
'Oznacza to przecież, że zarząd dąży do porozumienia, a nie do zaostrzania konfliktu' - powiedział. We wtorek kurs Elektrimu wzrósł o 1,2 proc. do 8,30 zł.
