Konsorcjum Softbanku i Face Technologies wygrało przetarg na wykonanie i obsługę systemu informatycznego Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) - poinformowało w piątek w komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA)
"Największą ilość punktów uzyskała oferta złożona przez firmę Softbank. Aktualnie trwają prace nad przygotowaniem odpowiedniej umowy" - napisano w komunikacie MSWiA.
Dodano, że zakończenie prac komisji przetargowej nastąpi w dniu podpisania umowy z wybranym oferentem.
Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji konsorcjum Softbanku z Face Technologies złożyło najtańszą ofertę 188 mln zł netto.
Oprócz tego konsorcjum swoje oferty złożyło także cztery inne konsorcja: ComArch z Altkom Akademia, ComputerLand z HP Polska, Emaks z Ster-Projekt oraz konsorcjum IBM Polska i Prokomu.
MSWiA poinformowała w piątek, że w trakcie postępowania jedna oferta została odrzucona ze względu na "niezgodność z przedmiotem zamówienia".
Wcześniej MSWiA szacowała, że łączna wartość wydatków związanych z budową i funkcjonowaniem Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) w latach 2004–2009 wyniesie około 500 mln zł.
System CEPiK ma być uruchomiony w styczniu 2004 roku, następnie rozpocznie się napełnianie systemu danymi, co może potrwać następne dwa lata.
System zawierać będzie informacje opisujące pojazd, jego rejestrację i właściciela. W systemie będą również odnotowywane informacje o kradzieży i odnalezieniu pojazdu, zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego oraz o ubezpieczeniu pojazdów.
Dane i informacje zgromadzone w systemie CEPiK będą mogły być udostępnione zarówno osobie, której dotyczą, jak i policji, straży granicznej, sądom, prokuraturze, organom inspekcji celnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu. Zdaniem Michała Janika z BDM PKO BP trudno jest ocenić jaki wpływ będzie miało zwycięstwo w przetargu na wyniki Softbanku.
"Mam mieszane odczucia, Softbank zaoferował cenę, która rażąco odbiega od ofert konkurencji. Czas pokaże czy za takie środki jest możliwe zbudowanie systemu" - powiedział PAP Janik.
Zdaniem analityka może się okazać jednak, że ostateczna kwota jaką zarobi Softbank będzie wyższa niż zadeklarowana w przetargu.
"W większości przetargów informatycznych w Polsce ostateczna cena okazywała się często znacznie wyższa niż cena zaoferowana w przetargu, gdyż zawsze pojawiają się nowe nieprzewidzane wydatki" - powiedział analityk.
Dodał, że nie spodziewa się aby przetarg wpływał na zwyżkę cen akcji Softbanku, gdyż trudno oszacować skutki kontraktu z tak niską ceną dla spółka.
Aleksander Lesz, prezes Softbanku odrzuca argumenty o niskiej cenie i zapewnia że Softbank na kontrakcie zarobi.
"Byłoby nierozsądne z naszej strony gdybyśmy zaoferowali cenę na której moglibyśmy tracić. Została tak skalkulowana, że Softbank na tym zarobi" - powiedział PAP Lesz.
Dodał, że nie chce podawać ile spółka zarobi, szczególnie przed podpisaniem kontraktu z MSWiA.
Lesz poinformował, że udział samego Softbanku w przychodach z kontraktu jest szacowany na ponad 60 proc.
Rynek spodziewał się, że MSWiA wybierze Softbank na wykonawcę systemu CEPiK. Kurs akcji tej spółki silnie zyskiwał już na czwartkowej sesji. Akcje spółki zdrożały wówczas o prawie 11 proc. do 29,8 zł.
Na piątkowej sesji, po początkowych lekkich spadkach, po informacji z MSWiA kurs Softbanku nieco się umocnił i o 11.55 wyniósł 29,50 zł, po spadku o 1 proc.
