Katowicki Kopex SA, specjalizujący się w eksporcie maszyn i usług górniczych, zabiega o kontrakt na odbudowę nigeryjskich kopalń węgla. Wkrótce ma powstać studium wykonalności projektu, wartego ponad 100 mln zł - podała spółka.
'Spodziewamy się, że we wrześniu do Polski przyjedzie nigeryjska minister ds. górnictwa Modupe Adelaja. Podczas tej wizyty chcemy podpisać umowę na wykonanie kosztem ok. 0,5 mln USD studium wykonalności projektu' - powiedział w czwartek PAP prezes Kopeksu Rafał Rost.
Jego zdaniem analizy ekonomiczne i techniczne projektu mogą potrwać dwa-trzy miesiące. Potem - po zapewnieniu finansowania - strona nigeryjska zdecyduje o ewentualnym podpisaniu kontraktu z Kopeksem.
Szacuje się, że wartość umowy może przekraczać wielkość kontraktu przy modernizacji kopalń rumuńskich. Realizacja tego największego w ostatnich latach, wartego ok. 24 mln USD, projektu Kopeksu rozpoczęła się w ostatnich tygodniach. Spółka zabiega też o duży kontrakt na modernizację taśmociągów w kopalniach odkrywkowych w Jugosławii.
W Enugu w Nigerii Kopex wybudował w końcu lat 70. dwie głębinowe kopalnie węgla i zakład przetwórczy, kosztem ponad 30 mln USD. Nigeryjczycy po pewnym czasie zrezygnowali z wydobycia. Obecnie koplanie są zalane wodą, a zakład przetwórczy węgla wymaga gruntownego remontu.
'Jesteśmy w stanie nie tylko wykonać odwodnienie i rewitalizację tego kompleksu, ale także stworzyć warunki do zagospodarowania wydobytego z kopalń węgla. W grę wchodzi wybudowanie tam bloku energetycznego o mocy do 30 MW, co poprawiłoby zaopatrzenie okolic w energię elektryczną. W lipcu przedstawiliśmy naszą koncepcję stronie nigeryjskiej' - powiedział prezes Rost.
Według niego, rozpoczęcie realizacji kontraktu rumuńskiego oraz szeroka akwizycja nowych kontraktów, w tym nigeryjskiego, sprawiają, że plany znacznego zwiększenie eksportu i przychodów spółki już w tym roku są realne.
W ciągu ostatnich trzech lat wartość eksportu Kopeksu zmniejszyła się z ok. 75 do 25 mln USD. Teraz firma zamierza odbudować eksport; chce skupić się na sprzedaży za granicę maszyn i usług górniczych oraz węgla, a także świadczyć usługi w zakresie finansowania realizowanych projektów.
Jednocześnie spółka realizuje nową strategię, zakładającą skupienie wokół Kopeksu grupy firm zaplecza górniczego oraz uzdrowienie finansów spółki. Prezes liczy na zamknięcie roku niewielkim zyskiem, wobec 18,9 mln zł strat w roku 2001. Nie wyklucza, że i w tym roku konieczne będzie utworzenie rezerw na wątpliwe należności, które obciążyły ubiegłoroczny wynik.
W najbliższych miesiącach nastąpić ma uzdrowienie finansów spółki i zmniejszenie zobowiązań kredytowych do bezpiecznego poziomu. Do końca roku firma chce oddać bankom ok. 16 mln zł, zmniejszając poziom kredytów do ok. 25 mln zł. Łączne krótkoterminowe zobowiązania Kopeksu i podmiotów z jego grupy, zgodnie ze skonsolidowanym raportem za dwa kwartały, przekraczają 104 mln zł.
W tym roku zarząd Kopexu zakłada wzrost przychodów; w ubiegłym roku wyniosły one 237,2 mln zł i były najniższe od lat.
Po dwóch kwartałach tego roku skonsolidowane przychody Kopeksu przekroczyły 94,3 mln zł wobec blisko 144 mln zł w tym samym czasie 2001 roku. Spedek przychodów - według prezesa - ma źródło w nowej strategii, zakładającej rezygnację ze współpracy z firmami o złej kondycji finansowej, w szczególności w zakresie sprzedaży węgla w kraju.
Strata netto po dwóch kwartałach wyniosła 968 tys. zł, jednak w samym drugim kwartale spółka wypracowała 368 tys. zł zysku. Ma też dodatnie wyniki operacyjne.
Kopex działa od 1961 roku, od 1994 jest spółką akcyjną. Choć w połowie 1998 roku zadebiutował na warszawskiej giełdzie, nadal ponad 80 proc. akcji spółki należy do Skarbu Państwa.
Spółka zajmuje się m.in. eksportem i importem surowców, paliw i usług, w tym kompletnych obiektów przemysłowych oraz maszyn i urządzeń. Buduje również m.in. tunele. W ubiegłym roku z eksportu pochodziła mniejsza część przychodów Kopexu, który skupił się na działalności w kraju. W tym roku eksport ma przynosić większą część przychodów.
