Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopex SA zamierza utrzymać dywidendę

0
Podziel się:

Kopex SA, który za ubiegły rok wypłaci akcjonariuszom dywidendę w wysokości 17 groszy na akcję, chce również w kolejnych latach wypłacać dywidendę, na poziomie satysfakcjonującym dla inwestorów

- poinformował prezes spółki Rafał Rost.

"Chcemy być postrzegani jako spółka, w której akcje warto inwestować, a więc jako spółka wypłacająca dywidendę. Dlatego mimo stosunkowo niewielkiej dywidendy za 2002, nie warto pozbywać się akcji Kopeksu" - powiedział dziennikarzom prezes w przerwie obrad czwartkowego WZA spółki.

Zgodnie z podjętą podczas obrad uchwałą, na dywidendę za 2002 przeznaczono blisko 338,2 tys. zł z przekraczającego 4,8 mln zł zysku netto za ubiegły rok. Ponad 2,5 mln zł przeznaczono na pokrycie straty z lat ubiegłych, a 1,2 mln zł na kapitał zapasowy.

Drobni akcjonariusze proponowali podczas WZA inny podział zysku, domagając się wyższej dywidendy. Przypominali wcześniejsze wypowiedzi prezesa społki, który deklarował możliwość przeznaczenia na dywidendę ok. 30-40 proc. zysku.

Sprzeciw małych inwestorów budził m.in. fakt, że 680 tys. zł z zysku, a więc dwukrotnie więcej niż na dywidendę, przeznaczono na nagrody dla pracowników spółki. Ostatecznie jednak uchwalona została propozycja podziału zysku złożona przez zarząd spółki, po konsultacji z głównym akcjonariuszem, którym jest Skarb Państwa, posiadający ponad 75 proc. akcji.

Dniem ustalenia praw do dywidendy za ubiegły rok będzie 12 maja, a dniem wypłaty 24 czerwca.

Na 2003 rok Kopex zakłada podwojenie zysku, do kwoty ok. 9,8 mln zł oraz zwiększenie przychodów z ubiegłorocznych 205 mln zł do 360 mln zł. Prezes Rost zapewnił, że ta ogłoszona na początku roku prognoza jest jak najbardziej realna, a wyniki pierwszego kwartału są "proporcjonalne" do niej i w pełni zgodne z oczekiwaniami.

W opinii prezesa, spółka uporządkowała już swoją sytuację finansową, która w 2001 wymusiła zawiązanie blisko 19 mln zł rezerw. Obciążenie kredytami krótkoterminowymi zmniejszyło się z 61 do ok. 25 mln zł.

Jak powiedział prezes, ewentualna sprzedaż ponad 10-procentowego pakietu akcji Górnośląskiego Banku Gospodarczego SA, czym Kopex nadal jest zainteresowany, nie będzie miała wpływu na bieżącą działalność spółki. Jeżeli transakcja dojdzie do skutki, sprzedaż może jedynie poprawić wynik. Sprzedaż pakietu zależy od tego, czy główny akcjonariusz banku, grupa BPH PBK, znajdzie nabywcę na swój pakiet. Kopex nie wyklucza też - jeżeli otrzymałby taką propozycję - sprzedaży swojego pakietu na rzecz BPH PBK.

W tym roku Kopex kontynuje realizację kontraktu w Rumunii oraz rozpoczyna nowy kontrakt w tym kraju, wartości 10,5 mln USD. Liczy też na nowe kontrakty w Jugosławii, Wietnamie i Iranie. Złożył też oferty na inwestycje w Maroku i Sudanie.

W drugiej połowie roku Kopex chciałby rozpocząć realizację ogłoszonych przed kilkoma miesiącami planów stworzenia grupy firm zaplecza górniczego. Resort Skarbu Państwa wstępnie zaakceptował tę koncepcję.

Zakłada ona dokapitalizowanie Kopeksu należącymi do Skarbu Państwa akcjami firm zaplecza, co zwiększy wartość spółki. Potem nastąpiłaby konwersja akcji prywatnych podmiotów, które weszłyby w skład grupy, na akcje Kopeksu. W kręgu zainteresowania spółki są m.in. prywatne firmy: Fazos, Famur i Ryfama. Kopex zakłada też ściślejszą współpracę z giełdową spółką Rafako, chcąc w szerszym zakresie działać również w energetyce.

Kopex działa od 1961 roku, od 1994 jest spółką akcyjną. Choć w połowie 1998 roku zadebiutował na warszawskiej giełdzie, nadal 75,6 proc. akcji spółki należy do Skarbu Państwa. Spółka zajmuje się eksportem maszyn, urządzeń i usług górniczych, buduje też tunele. Trzy czwarte ubiegłorocznych przychodów spółki pochodziło z eksportu. Firma handluje też węglem w kraju i za granicą. Zatrudnia w sumie ponad 700 osób, z czego 148 w centrali.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)