Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kurs złota porusza się w okolicach 1315 USD za uncję, pod presją silnego dolara

0
Podziel się:

Warszawa, 01.03.2018 (ISBnews/ Superfund TFI) - W początkowych miesiącach bieżącego roku notowania złota są bardzo rozchwiane. Od stycznia rynkiem tym rządzą co najwyżej kilkutygodniowe, dynamiczne ruchy cenowe. Ważnym technicznym poziomem oporu okazały się okolice 1360 USD za uncję, które zarówno w styczniu, jak i w lutym nadały kres krótkoterminowym wzrostom notowań złota i stanowiły bazę do równie gwałtownych zniżek.

Kurs złota porusza się w okolicach 1315 USD za uncję, pod presją silnego dolara

Ostatnie kilka tygodni na rynku tego kruszcu było okresem spadków cen. Po nieudanej próbie pokonania wspomnianego wyżej oporu w okolicach 1360 USD za uncję w połowie lutego, cena złota zawróciła się w dół i spadała praktycznie przez całą drugą połowę minionego miesiąca. Obecnie notowania złota poruszają się już w okolicach 1315 USD za uncję, czyli na poziomach zbliżonych do lokalnego minimum z pierwszej połowy lutego.

Cena tego kruszcu jest ściśle powiązana z amerykańskim dolarem, z którym wykazuje negatywną korelację. Oznacza to, że obserwowane ostatnio umocnienie waluty Stanów Zjednoczonych ma negatywny wpływ na notowania złota. W bieżącym tygodniu dolarowi pomagają wypowiedzi nowego szefa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella, którego podejście do polityki monetarnej jest raczej jastrzębie. W tym tygodniu Powell wypowiadał się już raz w amerykańskim Kongresie, utrzymując retorykę wcześniej stosowaną przez Janet Yellen, a więc zapowiadając dalsze podwyżki stóp procentowych w USA.

Przedstawiciele Fed-u wciąż podkreślają, że będą śledzić dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych, dopasowując do nich decyzje dotyczące polityki monetarnej. Dane te co prawda w środę okazały się delikatnie rozczarowujące, jednak nie na tyle, aby zmienić ogólne nastawienie inwestorów do amerykańskiej gospodarki.

Czynnikiem, który negatywnie wpływa na notowania złota, jest także mniejsze wsparcie ze strony Chin. Na początku roku kraj ten generował duży popyt na kruszec ze względu na fakt, że złoto jest tam popularnym prezentem na Nowy Rok, jednak po tym święcie zapotrzebowanie na złote wyroby w Chinach spadło.

Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)