Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mniejszościowi akcjonariusze Pozmeatu złożyli pozew w sądzie

0
Podziel się:

Do Sądu Okręgowego w Poznaniu wpłynął pozew o stwierdzenie nieważności i uchylenie dwunastu uchwał nadzwyczajnego walnego zgromadzenia Pozmeatu SA, które odbyło się 26 kwietnia

- poinformował w środę zarząd spółki.

Pozew złożyło siedmioro akcjonariuszy mniejszościowych spółki (m.in. Zofia Borowska-Olik, Emilia Nowaczyk - członkinie powołanej 26 kwietnia rady nadzorczej, Włodzimierz Nowaczyk - były przewodniczący rady nadzorczej), reprezentowanych przez radcę prawnego Andrzeja Jarochę.

Mniejszościowi akcjonariusze Pozmeatu SA reprezentujący 44,22 proc. akcji spółki zawarli w marcu umowę, na mocy której zobowiązali się podejmować wspólne działania w celu 'zapewnienia ochrony interesów spółki i własnych'.

Autorzy pozwu wnieśli o unieważnienie uchwał w sprawie rozpatrzenia i zatwierdzenia skorygowanego sprawozdania zarządu z działalności spółki w 2000 roku, rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania finansowego za 2000 rok, rozpatrzenia i zatwierdzenia skonsolidowanego sprawozdania finansowego grupy kapitałowej ZM Pozmeat za 2000 rok oraz sposobu pokrycia straty za 2000 rok.

'Poddanie pod głosowanie i przyjęcie tych uchwał było sprzeczne z prawem, albowiem narusza m.in. przepisy kodeksu spółek handlowych. Rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdania zarządu za rok 2000 mogło się odbyć najdalej w roku 2001' - napisał w pozwie Andrzej Jarocha.

Wskazał również, że przedmiotem nadzwyczajnego walnego zgromadzenia nie mogą być sprawy przewidziane dla zwyczajnego zgromadzenia, a poza tym przyjęcie tych uchwał narusza przepisy ustawy o rachunkowości.

'Delegowani przez mniejszość członkowie rady nadzorczej po przeprowadzonych czynnościach kontrolnych potwierdzili wątpliwości w tych sprawach, sygnalizowane przez akcjonariuszy mniejszościowych na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu' -powiedział w środę PAP Włodzimierz Nowaczyk.

'Nie może być tak, że główny akcjonariusz - BRE Bank - naturalną większością głosów legalizuje poprzez uchwały sfałszowane dokumenty. Przecież akcjonariusz, który w roku 2001 widział wynik finansowy po audycie i wierzył tym danym, a rok później zobaczył przygotowane przez BRE Banku dokument, z których wynika, że wynik jest ośmiokrotnie gorszy, może czuć się oszukany i domagać się odszkodowania' - dodał.

Autorzy pozwu domagają się również unieważnienia wyboru pozostałych członków rady nadzorczej: Jolanty Pankiewicz, Jarosława Wikalińskiego, Michała Stachurskiego, Janusza Paula oraz Andrzeja Miklasa.

'To chora sytuacja, by w radzie nadzorczej zasiadało pięcioro przedstawicieli akcjonariuszy, którzy zawarli porozumienie dotyczące m.in. jednomyślności w głosowaniu, obwarowane wysokimi karami pieniężnymi. Oni muszą głosować jednomyślnie. Nie mogą więc sprawować funkcji kontrolnych, bo ich działanie będzie pozbawione obiektywizmu' - stwierdził Nowaczyk.

Pod koniec lutego trzej akcjonariusze Pozmeatu: BRE Bank SA, Janusz Paul i Michał Stachurski, mający łącznie 49,99 proc. kapitału zakładowego, dających prawo wykonywania 49,99 proc. liczby głosów na WZA, zawarli porozumienie.

Strony zobowiązały się do prowadzenia działań mających na celu utrzymywanie posiadanych pakietów akcji spółki, aby zapewnić skuteczną jej restrukturyzację powodującą wzrost wartości akcji, do uzyskiwania wzajemnej zgody na zbywanie akcji spółki oraz uzgadniania wspólnego stanowiska.

Akcjonariusze mniejszościowi przypominają, że uchwały na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu podejmowane były w niepełnym składzie akcjonariuszy uprawnionych, ponieważ jeden z nich, Diatonik Investment Group (DIG) Ltd. z Vaduz, który dokonał rejestracji udziału na zgromadzeniu, został - ich zdaniem bezprawnie - skreślony przez zarząd Pozmeatu z listy uczestników, a jego pełnomocnik nie został wpuszczony na salę.

DIG ma 10 proc. akcji w kapitale zakładowym Pozmeatu i gdyby głosował, to akcjonariusze mniejszościowi mieliby szansę wprowadzenia do rady nadzorczej kolejnego przedstawiciela.

Powodowie wnioskują również o uchylenie uchwały o zmianie zasad wynagradzania dla członków rady nadzorczej, wedle której ich miesięczne wynagrodzenie ma wynosić 500 zł. Według nich godzi ona w dobre obyczaje i jest przejawem szykany akcjonariuszy mniejszościowych.

Wnioskują też o stwierdzenie nieważności albo - z ostrożności procesowej - o uchylenie uchwał w sprawie przyjęcia poprawek do projektu uchwały o powołaniu - na wniosek Włodzimierza Nowaczyka - spółki Korycka, Budziak and Audytorzy Spółka z o.o. z siedzibą w Warszawie, jako rewidenta do spraw szczególnych.

Według przyjętej - z poprawkami zaproponowanymi przez przedstawicieli BRE Banku - uchwały koszty związane z działalnością rewidenta ma ponieść wnioskodawca.

W pozwie stwierdzono, że ogłoszony porządek obrad nie przewidywał przyjęcia poprawek, a w sprawach nieobjętych porządkiem obrad nie można powziąć uchwały, chyba że cały kapitał zakładowy jest reprezentowany, a nikt z obecnych na sali nie zgłosił sprzeciwu.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)