"Nadal uważamy, że warszawska giełda jako największa w regionie jest dla nas interesująca. Rozważamy możliwość wejścia na GPW, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, jednak zostanie ona podjęta do końca pierwszego półrocza" - powiedział Hernadi podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami.
"Chcemy rozpocząć notowania na początku przyszłego roku" - dodał.
Hernadi podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi o planach ekspansji na południu Polski należącego do grupy MOL słowackiego Slovnaftu.
"Południowa Polska jest naturalnym rynkiem dla Slovnaftu. Zamierzamy się rozwijać na tym terenie" - powiedział Hernadi.
Dodał, że zbyt wcześnie jest w tej chwili na podawanie konkretnych danych o liczbie stacji, które Slovnaft miałby wybudować w południowej Polsce.
Wcześniej przedstawiciele MOL informowali, że węgierska spółka chce zwiększyć obecność na polskim rynku paliw poprzez utworzenie sieci 100-150 stacji benzynowych Slovnaftu.
W piątek upływa termin ważności podpisanego w listopadzie 2003 roku listu intencyjnego pomiędzy PKN Orlen a MOL. Zgodnie z tym listem obie strony rozpoczęły negocjacje w celu oszacowania ewentualnych korzyści związanych z nawiązaniem bliższej współpracy.
PKN Orlen i MOL nie zdążyły w wyznaczonym terminie osiągnąć porozumienia w tej sprawie, ale w wydanym wspólnie w piątek oświadczeniu obie spółki zapewniły, że w dalszym ciągu będą rozmawiać o wzajemnej współpracy.
"Wyniki szczegółowych, wspólnych analiz przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich miesięcy jednoznacznie wskazały na znaczące ekonomiczne przesłanki przemawiające za nawiązaniem współpracy przez strony oraz na potencjał takiego współdziałania. PKN Orlen i MOL osiągnęły znaczący postęp w przygotowaniu uzgodnionych, szczegółowych ram wzajemnej współpracy" - napisano w piątkowym komunikacie.
"Zawarcie wiążącej umowy pomiędzy stronami oraz zapewnienie poparcia i odpowiednich decyzji na szczeblu rządowym, jak i korporacyjnym wymaga jednakże dalszych rozmów i dyskusji" - dodano.
Listopadowe porozumienie PKN i MOL zakłada m.in. że każda ze stron obejmie od 10 do 15 proc. akcji drugiej strony.
Obie strony przewidują również możliwość powołania spółki, której celem byłaby realizacja wspólnych przedsięwzięć gospodarczych, w tym wspólnych inwestycji.
Spółka ta następnie, po dokonaniu dodatkowych analiz, może być wykorzystana jako wehikuł do zarządzania wybranymi segmentami aktywów obu stron.