Minister Skarbu Jacek Socha powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla TVN24, że zależna od Skarbu Państwa stocznia prawdopodobnie sprzeda pakiet Jelfy inwestorowi strategicznemu, zgodnie z oczekiwaniami zarządu spółki.
"To są te dodatkowe informacje, które mają ten element handlowy (...) Powiem, że brany jest pod uwagę inwestor strategiczny dla Jelfy" - odpowiedział Socha na pytanie, czy resort skarbu zamierza sprzedać pakiet akcji spółki inwestorowi zagranicznemu, czy też Polfie Kutno.
MSP poinformowało w sobotę o dokapitalizowaniu za pośrednictwem Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Stoczni Szczecińskiej Nowa pakietem akcji Jelfy o wartości 120 mln zł.
W poniedziałek Jelfa straciła 3,3 proc., jednak rynek jest przekonany, że to nie koniec wyprzedaży, gdyż wcześniej Jelfa rosła w oczekiwaniu na walkę inwestorów o blisko 30 proc., jakie miał sprzedać Skarb Państwa.
"Sądzę, że przed Jelfą jest parę tygodni spadków, kurs może spaść nawet do 50 zł w wyniku podjęcia przez MSP tej nieoczekiwanej decyzji. Wcześniej kurs utrzymywał się na dość wysokim poziomie około 70 zł, z uwagi na spekulacje rynku dotyczące inwestora" - powiedział PAP w poniedziałek Sebastian Słomka analityk BDM PKO BP.
W marcu do Ministerstwa Skarbu wpłynęło sześć listów intencyjnych od inwestorów branżowych i finansowych w sprawie zakupu 29,84 proc. akcji Jelfy. MSP zapowiedziało wybór doradcy przy sprzedaży posiadanego pakietu akcji Jelfy.
"Wydaje mi się, że Jelfa była bardzo wysoko wyceniana patrząc na osiągnięcia spółki w tym roku, głównie z uwagi na oczekiwaną walkę o przejęcie kontroli i oczekiwane decyzje Skarbu Państwa o ich sprzedaży" - powiedziała PAP Sylwia Jaśkiewicz, analityk CDM Pekao.
W pierwszym kwartale 2004 roku zysk netto Jelfy spadł do 1,9 mln zł z 4,1 mln zł w analogicznym okresie 2003 roku, a przychody ze sprzedaży zmniejszyły się do 47,3 mln zł z 52,6 mln zł.
Zarząd Jelfy SA dalej chce, żeby akcje spółki Skarb Państwa sprzedał inwestorowi i zapowiedział, że będzie się o to starał.
"Oczekiwaliśmy i będziemy oczekiwali na inwestora branżowego, który może nam dać dostęp do licencji oraz know how i pomoże nam poprawić portfel produktowy, a być może też przekaże nam know how w zakresie marketingu międzynarodowego" - powiedział w poniedziałek PAP prezes Jelfy Sławomir Kryszkowski, komentując decyzję resortu skarbu.
"Z punktu widzenia Jelfy ścieżka bezpośrednia sprzedaży akcji spółki byłaby najlepsza. Mam nadzieję, że w obecnej sytuacji dojdzie do jak najszybszej sprzedaży akcji Jelfy. Podejmę starania, żeby ten pakiet trafił do inwestora branżowego. Będę wnosił do ministra, czy ministrów, żeby zadysponowano w ten sposób" - dodał.
Jednak sprzedaż akcji Jelfy przez stocznię może odsunąć się nie wiadomo na jak długi czas, gdyż w połowie czerwca szczeciński sąd zdecydował o wstrzymaniu likwidacji upadłej Stoczni Szczecińskiej Porta Holding, gdyż musi rozpatrzyć wniosek złożony przez członków byłego zarządu holdingu w tej sprawie.
Oznacza to, że utworzona na bazie upadłego holdingu spółka Stocznia Szczecińska Nowa (SSN) nie może, do czasu rozstrzygnięcia sprawy, kupić majątku produkcyjnego SSPH.
Właścicielem SSN, powstałej na bazie jednej z ponad 30 spółek tworzących holding SSPH, który upadł w lecie 2002 roku jest państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu. ARP kupiła udziały w SSN za symboliczną złotówkę.
