"Oznacza to, że nowa grupa akcjonariuszy skupiona wokół instytucji finansowych przejęła kontrolę nad spółką, i wierzę, że od tego momentu rozpocznie się okres porządkowania, stabilizacji i przywracania ładu prawnego w spółce" - powiedział dziennikarzom po WZA wiceprezes Vistuli Michał Wójcik.
Jego zdaniem wybór nowej rady nadzorczej pozwoli zakończyć ostry konflikt pomiędzy krajowymi i zagranicznymi akcjonariuszami Vistuli, który doprowadził do powstania dwóch konkurencyjnych zarządów spółki.
Powodem konfliktu są m.in. nieudane inwestycje związane z wprowadzeniem na polski rynek marki Artisti Italiani oraz towarzyszące jej niejasne operacje, które spowodowały kryzys finansowy Vistuli. Spółkę kontrolowali wtedy holenderscy akcjonariusze: HIP Holding oraz Bosta BV.
Na piątkowym walnym podmioty przychylne zarządowi kierowanemu przez wiceprezesa Michała Wójcika dysponowały akcjami stanowiącymi ponad 43 proc. kapitału spółki. Są wśród nich PZU SA, które wraz ze spółką zależną PZU Życie SA ma ponad 15,55 proc. akcji Vistuli. Dalsze 9,99 proc. akcji krakowskiej spółki znajduje się w rękach trzech NFI, związanych z grupą PZU.
BRE Bank SA ma 9,99 proc. akcji, a łódzka firma Stopmar, która jest jednym z największych kontrahentów Vistuli - 7,49 proc. akcji.
Zdaniem przedstawicieli zagranicznych akcjonariuszy, którzy posiadają wspólnie 28,36 proc. akcji Vistuli, WZA zostało zwołane niezgodnie z prawem. Zgłosili oni sprzeciw do wszystkich przyjętych uchwał i zapowiedzieli, że zaskarżą je w sądzie.
