"Moim zadaniem jest prowadzenie tej firmy, kontynuowanie wszystkich inicjatyw podjętych przez poprzedni zarząd wcześniej. Niektórym sprawom możemy jednak nadać inny sposób realizacji" - powiedział na konferencji prasowej Walczykowski, nie podając żadnych szczegółów.
Wśród priorytetów Walczykowski wymienił projekt Unipetrolu oraz stacje niemieckie. Płocki koncern podpisał na początku czerwca umowę kupna 63 proc. akcji czeskiego Unipetrolu, natomiast pod koniec 2002 roku kupił od Deutsche BP 494 stacje benzynowe w Niemczech.
Nowy prezes poinformował dziennikarzy, że zamierza kontynuować program cięcia kosztów w spółce. Według wcześniejszych informacji, PKN planuje redukcję kosztów w 2004 roku na łączną kwotę 450 mln zł.
W środę rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji prezesa PKN złożył Zbigniew Wróbel, a rada nadzorcza po trwającym ponad dziewiętnaście godzin posiedzeniu powołała na nowego prezesa spółki Jacka Walczykowskiego, dotychczasowego wiceprezesa Nafty Polskiej.
W czwartek kurs spółki zniżkuje mocniej niż rynek. Przed 14.00 papiery spółki potaniały o 3,57 proc. do 29,70 zł. Zdaniem analityków spadek ten częściowo związany jest zmianą prezesa.
"Kurs akcji spada mocniej niż wynikałoby to z upływu terminu zakupu akcji PKN z prawem do dywidendy. Zdecydowanie zaważyła tutaj postać nowego prezesa. Od niedawna jest w PKN, nie zna tej spółki, nie jest to osoba merytoryczna, a dodatkowo doświadczenia rynku z wiceprezesowania w Elektrimie nie są najlepsze" - powiedział PAP pragnący zachować anonimowość analityk.
Walczykowski pełnił funkcję wiceprezesa Elektrimu do 2002 r.
Przewodniczący rady nadzorczej PKN Orlen Jan Waga powiedział w środę, że po zmianie na stanowisku prezesa PKN liczy na rozszerzenie współpracy z Grupą Lotos.
"Liczę, że po tych zmianach współpraca pomiędzy PKN Orlen a Lotosem będzie zdrowa. Na nowo można otworzyć negocjacje handlowe i biznesowe pomiędzy tymi firmami" - powiedział Waga.
Podkreślił, że biznesowa współpraca obu grup paliwowych powinna być taka, "by potrzeby polskiego rynku były zasokajane przez te podmioty".
Michał Stępniewski, członek rady nadzorczej spółki z ramienia Ministerstwa Skarbu Państwa, poinformował, że Skarb Państwa zamierza wzmocnić nadzór właścicielski nad PKN Orlen.
„Nadzór nad rynkiem paliwowym musi być wzmocniony. Dobry nadzór Skarbu Państwa jest gwarancją dobrego funkcjonowania spółki” – powiedział Stępniewski.
Dodał, że Skarb Państwa ma pewną strategię w kwestii wzmocnienia nadzoru; jej szczegóły zostaną podane w ciągu najbliższych tygodni.
Nowy prezes nie skomentował nieoficjalnych informacji o propozycji ConocoPhillips dotyczącej współpracy z PKN, a także nie zajął stanowiska w sprawie możliwości dalszej prywatyzacji spółki.
"Dalszy etap prywatyzacji będzie wymagał współdziałania pomiędzy spółką publiczną PKN a Skarbem Państwa. W wyniku tej współpracy może powstać decyzja" - powiedział Walczykowski.
Stępniewski poinformował, że kandydaturę Walczykowskiego poddano pod głosowanie po tym, jak wcześniejsze propozycje firmy doradztwa personalnego nie zyskały poparcia rady.
"Głosowanie nad tą osobą miało miejsce, kiedy wszystkie inne kandydatury, tj. kandydatury przedstawione przez firmę doradczą, nie uzyskały poparcia" - powiedział Stępniewski.
Dodał, że Skarb Państwa forsował na prezesa Orlenu Pawła Olechnowicza z Grupy Lotos.
W komentarzach zebranych przez PAP od osób związanych z branżą paliwową i związkowców płockiego koncernu przeważa opinia, że wybór Walczykowskiego na nowego szefa PKN Orlen to kompromis między Skarbem Państwa a pozostałymi akcjonariuszami, w tym przede wszystkim Kulczyk Holding.
Dotychczas Walczykowski jako wiceprzewodniczący rady nadzorczej był kojarzony z Kulczyk Holding. Wszedł do rady równocześnie z nominacją na jej przewodniczącego Jana Wagi, prezesa Kulczyk Holding.
Walczykowski jednak stwierdził w czwartek, iż czuje się związany ze Skarbem Państwa.
"Czuję się związany ze Skarbem Państwa" - powiedział Walczykowski dodając, że poprzednio w zarządzie Nafty Polskiej i radzie nadzorczej PKN Orlen oraz w Naftobazach realizował strategię przyjętą przez rząd.
