- poinformował PAP wiceprezes Vistuli.
'Rada nadzorcza zdecydowała się złożyć ciężar decyzyjny na cały zarząd i ograniczyć swobodę decyzyjną poszczególnych członków zarządu' - powiedział PAP we wtorek wiceprezes Michał Wójcik.
W poniedziałkowym komunikacie Vistula SA poinformowała, że jej prezes Roman Wenzl podjął decyzję o złożeniu rezygnacji z zajmowanego stanowiska.
Powodem rezygnacji podanym przez prezesa Wenzla jest planowana realizacja uchwały rady nadzorczej zalecająca nowy podział kompetencji pomiędzy członkami zarządu.
Obecnie zarząd spółki działa w składzie dwóch osób: Michał Wójcik - wiceprezes zarządu i Mieczysław Starek - członek zarządu.
Wójcik poinformował, że rada nadzorcza Vistuli zajmie stanowisko wobec sytuacji w składzie zarządu do 18 grudnia, ponieważ zgodnie ze statutem spółki zarząd działa w składzie od 3 do 6 członków, których liczbę ustala rada nadzorcza.
Wiceprezes pytany, czy nastąpią zmiany w strategii działalności spółki, odpowiedział, że trudno o tym mówić przed posiedzeniem rady nadzorczej.
'Na pewno marka Vistula będzie priorytetowa w długoterminowym działaniu. Jest ona na polskim rynku dobrze rozpoznawalna i ma duże szanse rozwoju. Przeprowadzone w tym roku rozszerzenie asortymentu Vistuli m.in. o koszule, krawaty, dzianinę, kurtki, płaszcze, sprawdziło się, przez co widzimy szansę na dalsze jego rozbudowywanie o ubrania mniej formalne' - powiedział Wójcik.
Po trzech kwartałach tego roku spółka zanotowała stratę netto wynoszącą 53,5 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 84,2 mln zł. W całym zeszłym roku Vistula miała 8,8 mln zł zysku netto i 151,2 mln zł przychodów ze sprzedaży.
